Mikołajki
Ja mam nadzieję że oni coś przynajmniej dostali, a nie jak ja która nic.
Tak bo nic nie mam*^*
Dziś byłam z kuzynkami na Mikołajkach na tej głównej ulicy.
I ciągle gadałam o moim Hansolku(Vernonie), Joshu(Joshuie) i Mareczku, a z tym Mareczkiem to przesadziłam.
Oczywiście Lee Mareczku.
Ciągle tylko się darłam o nim i wchodziłam na G.... i udawałam że to Vernon i tak dalej.
Ja to taka dziwna i lubię się popisywać przed ludźmi jaki to ze mnie chodzący presiż.
Wesołego końca Mikołajek 2018
Moich pierwszych w kpopie.
Teraz drugie i gówno
Tylko bluźnierstwa mi przyszły z tego
Czekam na świąteczne zdj❤
YOOO WRACAM TU W 2019 PO MIKOŁAJKACH I KUWA NADAL NIE MAM TYCH ZDJĘĆ
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top