(Nikt nie pytał, ale napiszę i tak, wymyśliłem to oglądając Naruto)

Zaczęło się kiedy pewna osóbka pojawiła się na šwiecie, osóbka... Która musiała brać leki do ósmego roku życia... Pewna rozbrykana, szalona, zabawna ale i miła duszyczka z trójką nadopiekuńczych sióstr, zawsze kiedy kogoś poznawała to zawsze się z nim zaprzyjaźniła, kiedy poszła do przedszkola, była jedyną dziewczynką, mimo to miała dużo przyjaciół, pierwszym jej przyjacielem z przedszkola był Igor(nie, nie ten z tej książki), potem doszły inne dziewczynki, mimo to wolała się bawić z chłopcami... Dopóki nie musiała zmienić przedszkola, kilka osób może z nią zmieniły te przedszkole, ale dla niej nie było to samo, jednak dzięki temu mogła poznać izę, jedną z jej przyjaciółek, jednak kiedy ją poznała na początku, nie była miła, a wręcz chciała żeby się od niej trzymała z dala, ale też dzięki temu poznała Kacpra, Krystiana, Dominika i innych, też w kiedy była w tym przedszkolu jej siostra pokazała jej Minecrafta, nic według niej nie brakowało(no może że słodyczy ale ciiii), potem poszła do zerówki, jednak... Bez Igora, bez jej najlepszego przyjaciela... Jej świat powoli się rozpadał, potem korona wirus, jednak potem mogła wrócić do jej starego przedszkola(lol, miała wtedy 6 lat), śmieszne zabawy z jej starymi przyjaciółmi, też dostała pierwszy tablet z family linkiem lol, ale... To nie było to samo, jednak zabawy w rodzinke były dla niej fajne, to ona wolała rysować, wycinać, była kreatywna... Szkoła.... Już gdy ta się zaczęła, zaczęła tracić swoje emocje, kontrolę nad swoim ciałem... Tak straciła swoich przyjaciół... Może i lepiej? Czy nie? W połowie 2 klasy miała operację... Operację trzeciego migdałka, mogła normalnie słyszeć, jak i oddychać, 2 tygodnie nie musiała chodziç do szkoły, i była u swojej siostry na ten czas, mogła z nią oglądaç anime, po powrocie, poznała amelie, jej drugą przyjaciółkę, a Iza zmieniła zachowanie w stosunku do niej, 3 klasa, dołączenie do capoeiry i... Stanie się bi, pierwszy telefon i komunia☺️, potem 4 klasa, nowi nauczyciele i osoby, przedmioty i historię i pierwszy kanał... I stracenie konta google gdzie był ten kanał... Okej, nowy kanał i Wattpad... Mogła poznać siebie, i już to nie była ona... Tylko on, poznał w końcu siebie, miał wspaniałe życie, ale i smutne i tragiczne historię, i nie było ich wszystkich, Alan w koñcu idzie do piątej klasy, a! Najpierw się przedstawię, cześć! Jestem Alan, ten z tej historii, może niektórzy wydawają się mieć wspaniałe życie, ale czasami to tylko maska

                                                                                                                       Z pozdrowieniami, Alan