Akt IV, Scena 11
(Juliusz, Adam, Zygmunt)
Bal
Juliusz
Idąc z Adamem z rękę
O! Tam jest Zygmunt!
Chodźmy do niego
Zygmunt
Gestykuluje zdezorientowany na widok tych dwóch razem
Adam
A ty z kim przyszedłeś?
Zygmunt
Wskazuje na idącą do toalety dziewczynę
Juliusz
Zaprosiłeś Nałkowską?!
Adam
Gdzie dwóch się biło, trzeci skorzystał
Ludzie ustawiają się do belgijki, Adam z Juliuszem również
Juliusz
Szepcząc Adamowi do ucha
A więc jak to jest być poetą? Dobrze?
Adam nie odpowiada gdyż Juliusz zamienił się już z kimś miejscami w tańcu
Adam
Gdy Juliusz wrócił do jego boku
To nie ma tak, że dobrze albo niedobrze
Ale myślę, że najlepiej jest być Z poetą.
Całuje Juliusza w usta na oczach całej szkoły
KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ
Dziena za czytanie, pozdro z fartem. Możliwe, że kiedyś powstaną następne dwie części, zależy od natłoku nauki na studiach. A tutaj macie link do robionego przez moją przyjaciółkę w simsach zwiastunu, opartego na treści dramatu:
Polecam serdecznie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top