Decyzje,
podejmij decyzję.

Masz swego życia wizję,
skosztuj, posmakuj.

Za słodkie czy za gorzkie?
a może ostre, jak wasabi?

Kubek mąki dodaj, pomiętol palcami..
dosyp mąki, dosyp.

Nie?
Ah, to nie dosypuj.

Ale takto powiedz mi, co sądzisz?
Lubisz gotować?
Każdy lubi gotować.

Chyba że nie lubisz?
Czemu?
Jakto?

Będę Cię trzymać, bo z tej kuchni Cię wypuścić nie mogę.
Musisz w niej trwać, aż wreszcie Twój przepis będzie zakończony, nowy, najlepszy.

To są zawsze decyzje.
Podjąłeś decyzję?

Podałam Ci życia wizję,
śmierci chcesz ale popatrz,
nowy Ci garnek kupiłam
i nawet sztućców komplet nowy.

Wbij sobie do tej kanciastej głowy,
że drzwi te mają zostać zamknięte,
nigdzie nie idziesz. Na zachętę
pokać Ci więcej mogę,
lecz z przepisem Ci nie pomogę.

Smakuj, kosztuj. Nie kryj się!!
Podejmij, podejmij decyzję!!!

Zaplanuj, zapisz, i zapamiętaj.
Zapamiętaj!!!