14.
Kochanie,
Nie zadław się tym istnieniem.
Bo łatwo jest się nim zadławić.
Jeden zły ruch, i się dusisz.
Nie zdążysz nawet zauważyć,
Jak świat już światem nie jest,
lecz snem, który tak szybko minął.
Kiedyś zatęsknisz.
Jeśli będziesz miał świadomość.
Jeśli Bóg Cię zauważy.
Jeśli Ci wybaczy.
Chyba że nie będziesz już jej miał.
Wiesz jak to jest?
Nie mieć świadomości?
Nie mieć życia?
Nie istnieć?
...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top