Rozdział 2

Z ciekawością zaczęłam czytać karteczkę zostawiają na oknie.
,,Przyjdę do Ciebie jutro w nocy o północy,, J.T.K
Hmm.....czy to możliwe,że te inicjały należą do Jeff'a.To niemożliwe.....chwila dlaczego do mnie nie przyszedł i mnie od razu nie zabił ......napisał sobie karteczkę wtf .A może to jakieś gnojki zrobiły se jaja,Boże co za dzieciarnia.Fajnie by było gdyby to był naprawdę Jeff,Ale to tylko marzenie....(Xddd się zobaczy) Z jednej strony chciałabym zapytać go o tyle rzeczy .....ale z drugiej wiedzialabym ze by mnie zabił.W końcu to zabojcaBylo około 12 w nocy za nic nie mogłam zasnąć,myślałam o nim.W końcu po jakimś czasie udało mi się zasnąć.Obudziłam się o 5 ....Ehhh a do szkoly dopiero na 8.Wstałam poszłam się umyc,wybrałam się w czarne dresy,szarą podkoszulkę i czarną bluzezascielilam łóżko.Poszłam do kuchni zrobiłam sobie kawkę do tego powietrze,muszę zrobić dzisiaj zakupy bo lodówka świeci pustkami.Po zjedzeniu jakże pysznego śniadania,weszłam do pokoju zabrałam telefon lukajoc przy tym która jest godzina dochodziła 6 ...super po prostu super.Wejdę se na fb ...znowu mam zaproszenie od jakiegoś nieznanego ludzia...i znowu je usunę...bo moge.Z fb przeskoczyłam ma youtube.Po jakimś czasie oglądania bekowych filmików,poszłam z psem(godz 7) wróciłam po 30 minutach,Wzięłam plecak i poszłam z koleżanką do szkoły.W szkole jak zwykle nudy...po szkole nudów,poszłam na zakupy kupiłam to co było mi potrzebne......(same żarcie xdd cała ja).Wróciłam do domu było około 16( a lekcje się skończyły O 15)Po udanych zakupach poszłam do domu.Odłożyłam zakupy,niestety musiałam jeszcze iść z psem,nie chciało mi się,więc wypuściłam psa po dość dużym ogródku.Siedziałam na schodach i myslałam nad karteczką niby od Jeff'a.Zbliżała sie 17 trochę się zasiedziałam zawołałam psa i wpuscilam go do domu.Sama wzięłam się za lekcję,po odrobionych lekcjach pouczyłam się troche.(oczywiscuebtroche co za dużo to nie zdrowo xdd)Po odrobionych lekcjach,zjadłam omlet ....(Xd wreszcie nie powietrze).Po udanej uczcie była 19.....hmm czas na seans filmowy oczywiście horrorek.Włączyłam sobie ,,The boy,,(xdd dzięki @momoigarashi .Nie powiem był nawet straszny .....i trochę dziwny ale w horrorach to normalne.Godz 21.....hm...co teraz może się trochę zdrzemne...jak powiedziałam tak zrobilam.Obudziło mnie płukanie ....do okna ( xdddd)Chamskie reklamy Polsatu.Dziękuję za 2 gwiazdki to dla mnie dużo nawet bardzo.:3 będę się starać bardziej.Papatki
d

o następnego rozdziału ;*💜💛💚❤💙
P.S mam jeszcze jedno opowiadanie z Miraculum biedronka i czarny kot czy chcielibyście żebym je wstawiła???pisać Xd tak czy nie.:*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #creepypasta