direct message

juliakostera: skasuj to zdjęcie

ja: porozmawiaj ze mną, proszę

juliakostera: nie mamy o czym

ja: wiesz, że mamy i jest tych tematów naprawdę dużo

ja: pozwól mi do was przyjść i wszystko wyjaśnić

juliakostera: tyle, że ja cię nie chce słuchać, Majka. zawiodłaś moje zaufanie, koniec tematu

ja: czym niby to zrobiłam?!

juliakostera: wszystkim! przedstawiłam cię moim przyjaciołom, zaprowadziłam do domu x, chociaż nie powinnam, zeswatałam cię nawet z Marcinem!

juliakostera: a ty jak gdyby nigdy nic zostajesz najlepszą przyjaciółką Lexy i mnie masz w dupie

ja: wcale nie mam cię w dupie, jesteś dla mnie cholernie ważna

juliakostera: dlatego przestałaś oddzwaniać, odpisywałaś mi półsłówkami, a na propozycję spotkania zawsze znalazłaś wymówkę

ja: robisz ze mnie tą złą, a wcale tak nie było 

ja: zapominasz ile ja dobrego dla ciebie zrobiłam

juliakostera: a czy ja kiedykolwiek zrobiłam ci coś złego?

juliakostera: naprawdę zaczynałam traktować cię jak przyjaciółkę, ale jak zwykle się zawiodłam

ja: próbujesz wzbudzić we mnie wyrzuty sumienia

juliakostera: próbuję cię uświadomić jaka jest prawda

ja: tyle, że się mylisz, julka. zawsze będziesz mnie obchodzić, a te wszystkie rzeczy o których wspominałaś nigdy nie były celowe. jesteś dla mnie jak młodsza siostra i chce mieć z tobą zajebistą relację

juliakostera: tylko, że na to już trochę za późno. nie chce cię znać, Maja.