70.
Mowa Nicole we vlogu:
- Cóż...wciąż trudno mi się o tym mówi, ale myślę, że dam radę to z siebie wydusić. Jak wiecie dokładnie sześć miesięcy temu razem z Harry'm obchodziliśmy swoją sześciomiesięcznicę. Byłam taka szczęśliwa i podekscytowana. Jednak cały czar prysnął, kiedy Harry nie pojawiał się w wyznaczonym przez niego miejscu przez ponad godzinę. Wmawiałam sobie, że na pewno by mnie nie wystawił. Nie w tak ważnym dla nas dniu. *prychnięcie* Myliłam się.
*Nikki wzięła głęboki wdech i wytarła spływające łzy*
- Wystawił mnie. Jak się okazało następnego dnia, dla Kendall Jenner. Bawił się z nią w najlepsze, kiedy ja czekałam na niego i się martwiłam. Nie ten moment mnie złamał. Ponieważ widziałam tylko głupi wpis, nie chciałam w to wszystko do końca wierzyć, ale kiedy Harry przyznał się, że to była prawda, moje serce rozprysło się na milion kawałków, jednocześnie wyłączając wszystkie emocje. Nie płakałam, nie krzyczałam, ponieważ nie mogłam nic poczuć. Ogarnęła mnie jakaś dziwna faza. Widziałam, że Harry zląkł się, jego oczy zawsze były jak otwarta księga. Jedynie na co było mnie stać to pokazanie palce drzwi. Po tym jak Harry posłusznie wyszedł, upadłam na podłogę i głośno zaczęłam płakać. Nigdy się tak okropnie nie czułam. Zostałam zdradzona po raz drugi i wiedziałam, że to się dla mnie źle skończy. Po kilkugodzinnym płakaniu i krzyczeniu, spojrzałam w lustro i poczułam do siebie wstręt. Nie czułam się pewnie, a obrzydliwie. Jednak to złe samopoczucie na chwilę zniknęło i wszystko było dobrze przez kilka dni, niestety myśli 'Nie jesteś wystarczająca', 'z takim sadłem nie powinnaś się dziwić, że woli Kendall' i tym podobne, mnie dobiły. Zaczęłam mniej jeść i dużo ćwiczyć. Nie widziałam tego jak się staczam i to uważam za najbardziej przerażające. Nie docierało do mnie, że to nie tak powinno wyglądać. Chudłam i chudłam, aż w końcu wylądowałam w szpitalu. Codziennie słyszałam to samo 'Musisz jeść', 'Chcesz przeżyć, musisz zacząć jeść'. Jednak ja nie chciałam jeść...wtedy dostawałam jakieś dziwne shake'i. Zabrano mi wszelkiego rodzaju urządzenia, więc nie miałam z wami kontaktu, co jeszcze bardziej mnie dołowało. Pierwszy miesiąc niewiele wpłynął, ale nikt się nie poddawał. Brie, Madison, Perrie, Ashley a nawet Anne i Gemma z chłopcami (oczywiście oprócz Harry'ego) przychodzili i blagali mnie, abym walczyła. Mogę powiedzieć, że oni uratowali mi życie. Zmotywowali mnie i pokazali, że jestem ważna i, że mam dla kogo walczyć. Dla siebie, dla was, dla nich i mieli rację. Przerażało mnie ponowne przytycie i rozmowa z obcymi osobami na mój temat, ale wiedziałam, że muszę zacisnąć zęby i iść małymi kroczkami do przodu. I wiecie co? Udało mi się! Wiadomo, że nadal jestem pod kontrolą, ale jest naprawdę o wiele lepiej. Staram się jeść normalnie posiłki i nawet mam dla was nową piosenkę! Oh...prawie zapomniałam! Prosiliście mnie o nazwę fandomu, a więc ją dla was stworzyłam. Nasz fandom to Halesy. Wiem, śmieszna nazwa, ale bardzo mi się spodobała.
▪▪▪
Dostawałam od was mnóstwo pytań o to, dlaczego tak szybko wróciłam. "Czy nie powinnam dłużej siedzieć w szpitalu? Przecież to zajmuje więcej czasu niż kilka miesięcy." Tak, oczywiście, że zajmuje więcej niż moje pięć miesięcy, jednak moja terapeutka poleciła mi ponowny kontakt z wami. Jak widać, to pomaga, ponieważ jesteście moją małą kotwicą. Kocham was z całego serca i cieszę, że mogłam już do was wrócić. Jeśli chodzi o moje zdrowie, nie jestem w pełni zdrowa, ale zrobię i robię wszystko, aby taką być. Zdrową, silną i gotową wrócić na scenę!
▪▪▪
Cóż...wygrały Halesy. Nie powiem dość oryginalna nazwa i to mi się w niej spodobało. Mam nadzieję, że wam też!
💕
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top