- Okej.... to teraz prosto....-myślę i patrzę w Lasy. Nie jadę dalej na koniu, bo tutaj szybciej będzie jak użyję sprzętu do trójwymiarowego manewru. Dalej idę.... a w sumie to lecę... przy pomocy linek.... Nie ważne. Przy pomocy sprzętu dostaję się do najwyższego drzewa w Lasach. Wchodzę na najwyższą gałąź i na niej siadam. Patrzę na Lasy Olbrzymich Drzew z góry i czekam.... Na co? Nie, nie na gwiazdkę z nieba. Czekam na to, aż księżyc wyjdzie zza chmur. Chcę go zobaczyć z tąd, a potem.... potem zabiję tych trzech tytanów, którzy próbują wejść na to drzewo, by mnie zjeść. To już normalne.... przyzwyczaiłam sie do tego już jak byłam mała.... sprawdzam czy wszystko ze sprzętem w porządku, oczekując na księżyc.... kiedyś codziennie patrzyłam na księżyc... po 10 minutach oczekiwania, księżyc wychodzi zza chmur. Obserwuję go, przypominają mi się wspomnienia z dzieciństwa....

💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙

Wytłumaczenie słowa "Tytan"/"Tytani" :
-Księżyc
-Płyn do mycia łazienek
-Potwory pożerające ludzi w anime Shingeki no Kyojin
-Moja siostra (mini tytan)
- Mrówki ( "Małe tytany", czyli te które biegają po mojej szatni w szkole)
-Czyli wielka, zmutowana dżdżownica z nogami i rękami.
-Ludożerca