~4~
Przez chwilę siedzimy w ciszy. Zastanawiam się nad tym ile czasu będziemy tak siedzieć. Po chwili jednak ciszę przerywa nam kapitan....
- A więc.... Petra oprowadzi dziewczyny po Kwaterze, a Oulo chłopaków -mówi Levi. Przyglądam mu się dłuższą chwilę i zauważam, że jest niski. Ze względu na to, że sama jestem niska nie wyzywam go od kurduplów ani nic w tym stylu. Z tego co wiem jest najlepszym żołnierzem w Korpusie Zwiadowczym... Nie zastanawiam się dłużej nad Levi'm, ponieważ wszyscy już wychodzą. Nie chcąc się znowu zgubić wstaję i idę za Petrą. Oprowadza nas po całym budynku, po czym wręcza nam mundury Zwiadowców. Po ubraniu go idę przejść się po Kwaterze. Zauważam czarnowłosą dziewczynę kłócącą się z Erenem. Mikasa znowu niańczy Erena, więc postanawiam ominąć ich szerokim łukiem, aby nie zostać wmieszana w zamieszanie.
Kieruję się na zewnątrz słysząc krzyki 2 osób... wychodzę i zauwarzam, że to Petra i Oulo.
- Cześć -witam się z nimi i do nich podchodzę.
- Hej Natsume -odpowiada mi Petra. Oulo nic nie mówi tylko patrzy na Petrę jakby chciał ją zjeść.
- O co się kłócicie? -patrzę na tą dwójkę.
- Oulo gadał podczas jazdy i się ugryzł w język -odpowiada mi Petra, po czym zostawia Oulo samego i odchodzi, a ja biorę z niej przykład, tylko że idę w inną stronę.......
- Rozumiem, że pokłócili się o coś związanego z ugryzieniem się przez Oulo w język -myślę i idę dalej.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top