rozmowa sześćdziesiąta ósma

Stan Lee utworzył nową
rozmowę z użytkownikami:
James Barnes, Peter Parker,
Sam Wilson, Loki Laufeyson,
Wanda Maximoff.

Stan Lee: moje drogie dzieci

Stan Lee: mam dla was zabawę

Stan Lee: to znaczy, dla was to jest zabawa, a dla mnie darmowe ręce, albo bardziej głowy, do roboty

James Barnes: dla ciebie wszystko.

Loki Laufeyson: Co to za nowa, emocjonująca zabawa?

Stan Lee: musicie wymyślić dla mnie zabawne podpisy pod zdjęcia z planu, bo mi się nie chce

Sam Wilson: są przewidziane jakieś nagrody za najlepsze pomysły?

Wanda Maximoff: sam, to stan lee. nie pyta się stana lee o to, czy coś ci da, gdy mu pomożesz.

James Barnes: coś w tym jest

Stan Lee: w nagrodę nie uśmiercę was w avengers 4, w porządku?

Peter Parker: chętnie sie pobawie!!

Loki Laufeyson: A co, jeśli ktoś z nas umrze podczas Infinity War, huh?

Stan Lee: to ożyjecie, matko

Stan Lee: materialiści jedni

Sam Wilson: bez nerwów, dziadku

James Barnes: czekamy na zdjęcia

Stan Lee: w porządku

Stan Lee: a więc numer jeden

Stan Lee:

Wanda Maximoff: kto nie kuca ten przeżyje w avengers 4

Loki Laufeyson: "Nieudacznicy".

Wanda Maximoff: kto nie kuca ten z policji?

Sam Wilson: TAŃCZYMY LABADO, LABADO, LABADO! TAŃCZYMY LABADO MAŁEGO WALCZYKA!

James Barnes: TAŃCZĄ GO HARCERZE, HARCERZE, HARCERZE!

Sam Wilson: TAŃCZĄ GO HARCERZE!

James Barnes: I MAŁE ZUCHY TEŻ!

Stan Lee: a więc takie piosenki się śpiewało w armii podczas wojny

Peter Parker: kółko graniaste....

Sam Wilson: tylko na tyle cię stać?

James Barnes: jestem w stanie oczami wyobraźni ujrzeć Petera, jak bierze teraz głeboki wdech i szykuje się, żeby cię zdissować

Parker Parker: kóŁKO GRANIASTE LUDZKOŚĆ BRONIĄCIASTE KÓŁKO NAM SIE POŁAMAŁO CZTERECH AVENGERSOW KOSZTOWAŁO I CAŁY ŚWIAT BUM

Loki Laufeyson: Czysta poezja.

Stan Lee: 1:0 dla młodego, sam

Sam Wilson: ...dawaj następne zdjecie

Stan Lee:

James Barnes: obiecany powrót One Direction w 2020 roku

Wanda Maximoff: aniołki tony'ego

Sam Wilson: Robert Bruce Gdzie-Ja-Jestem-I-Co-Ja-Tutaj-Robię Banner

Loki Laufeyson: "Koszmary z cienia".

Peter Parker: szybcy i wściekli!!!

Sam Wilson: Tony Stanę-Bliżej-Żeby-Ludzie-Myśleli-Że-Jestem-Wyższy-Od-Tych-W-Tyle Stark

Wanda Maximoff: ucieczka z zakonu

Stan Lee: nieźle wam idzie

Stan Lee:

Sam Wilson: Janek Wiśniewski padł

Loki Laufeyson: "Kapitulacja".

Wanda Maximoff: upadek anioła

Peter Parker: THEY SEE ME ROLLIN THEY HATIN!!!

James Barnes: but i can't help faLLING in love with you

Stan Lee: zaiste

Stan Lee:

Loki Laufeyson: "Mój adoptowany brat znowu okazał się żywy chociaż umierał w moich ramionach".

Sam Wilson: kiedy w twoim filmie umiera twój ojciec, tracisz oko, włosy oraz Mjölnir a ludzie nadal mowią, że to w chuj zabawny film i go kochają

James Barnes: gdy myśli Thor, myśli cały świat

Wanda Maximoff: trauma po zobaczeniu nagiego Hulka

Peter Parker: ......hello darkness my old friends??

Stan Lee: w porządku

Stan Lee: ostatnie zdjęcie

Stan Lee:

Wanda Maximoff: fucky i steve: scena balconowa

Peter Parker: widok na balcon z mojego balkonu.....?

Loki Laufeyson: "Jesteśmy hetero".

Wanda Maximoff: oddaj mi swe serce, a oddam ci swój karabin

Peter Parker: berlin 2.0

Wanda Maximoff: jezus i czarna madonna

James Barnes: ja się tak nie bawię.

Sam Wilson: ja również.

Stan Lee: a więc mamy przegranych

Stan Lee: peter, loki, wanda, z całego serca gratuluję wam wygranej i życia

Sam Wilson: pierdole taką politykę

Sam Wilson opuścił rozmowę.

James Barnes: jaka obrażona niunia

Wanda Maximoff: ciebie stan też chce uśmiercić, powinieneś się na niego obrazić razem z samem

Peter Parker: dlaczego chce pani obracać ludzi przeciwko naszego dziadka?:-(

James Barnes: nie przejmuj sie, Peter, nie boję sie o swoje życie

James Barnes: kontrakt filmowy jeszcze się trzyma, więc ja też się trzymam

Stan Lee: powiedz to braciom russo, świętej trojcy w spojlerach i fanom

James Barnes: ...no, tak w sumie, to wszyscy już wiedzą, ze nie moge umrzeć w Infinity War

Stan Lee: powiedziałeś to ludziom?

James Barnes: ...........wcale nie

James Barnes: to nie byłem ja, okey?

James Barnes: to był Sebastian Stan.

Stan Lee: a pamiętasz może naszą zasadę "kto spojleruje ten wylatuje"?

James Barnes: to ja spierdalam

James Barnes opuścił rozmowę.

Loki Laufeyson: Cóż, jeśli mowa o umieraniu, to ja nie mam pojęcia, czy przeżyje Infinity War, bo nie ufam tej grze Stana.

Peter Parker: ja cie obronie!!!

Peter Parker: zaciagnę cie do mojego drugiego filmu, nikt nie zauważy

Wanda Maximoff: i niby kogo loki miałby tam zagrać?

Peter Parker: .....nie wiem, woźnego?

Stan Lee: to już moja rola!

Peter Parker: nxmdxjdjs

Loki Laufeyson: Doceniam, młody.

Loki Laufeyson: Ale znudziło mi się już umieranie i wracanie do żywych, to taki odgrzewany kotlet.

Loki Laufeyson: Idę snuć teorie do Infinity War przy butelce wina.

Loki Laufeyson opuścił rozmowę

Peter Parker: :-(

Peter Parker: to pana wina!!

Stan Lee: moja?

Peter Parker: tak!!!

Peter Parker: jestem oburzony

Peter Parker: wychodze stąd

Peter Parker opuścił rozmowę.

Stan Lee: o czymś nie wiem?

Wanda Maximoff: peter i loki sie teraz kumplują, jakkolwiek to brzmi

Stan Lee: matko, biedny

Wanda Maximoff: który jest biedny?

Stan Lee: i jeden, i drugi

Stan Lee: co sie dzieje z tym marvelem

Stan Lee opuścił rozmowę.

Wanda Maximoff: zadaje sobie to pytanie każdego dnia, dziadku

Wanda Maximoff usunęła rozmowę.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top