S2 << Chat 189 >>
Mido: Hirooootoooo
Nagumo: Mido jest pierwsza w nocy
Mido: Nie piszę do ciebie to co cię to
Nagumo: Jestem ciekawy
Mido: ...
Hiroto: Mido czekam w łóżku od godziny, a ty nadal coś robisz w salonie
Mido: Robię zakupy online
Mido: Mam dla ciebie niespodziankę
Mido: Zgaduj
Mido: Co to
Hiroto: 😏😏😏
Mido: Nie...
Hiroto: ☹️
Mido: XD
Mido: Próbuj dalej
Hiroto: Mogę zrobić lodowisko w basenie?
Mido: Blisko
Mido: Kupiłem Ci to lodowisko
Hiroto: TAK
Hiroto: Chwila co
Hiroto: Ja chciałem pojechać na lodowisko
Mido: Napisałeś, że chcesz lodowisko
Hiroto: No tak ale to nie znaczyło, że... Jakie lodowisko?
Mido: No to nowe na stadionie
Hiroto: ....
Hiroto: Ile to kosztowało
Mido: Cena to tylko liczba
Nagumo: Mido ile ty masz pieniędzy?
Mido: A co Cię to
Nagumo: Jestem ciekawy
Nagumo: Jakim cudem masz na to pieniądze
Nagumo: Rozumiem, że jesteś bogaty
Nagumo: Ale nie AŻ TAK
Mido: Bo widzisz
Mido: To długa, skomplikowana i zawiła historia
Mido: Pełna wzlotów i upadków
Mido: Nagłych zwrotów akcji
Nagumo: Mów
Mido: Poszedłem na rozmowę o pracę, gościowi zepsuł się komputer, naprawiłem mu komputer, staliśmy się psiapsi, znaczy z tym gościem nie z komputerem
Mido: Poszliśmy na obiad
Mido: Przedstawił mi swoją córkę
Mido: Musiałem powiedzieć, że nie jestem zainteresowany
Mido: Nasza przyjaźń się skończyła
Nagumo: ...
Mido: Byłem zirytowany, otworzyłem własną firmę, udało nam się dostać na dobry poziom a potem uzyskaliśmy przetarg który dał nam dużo pieniędzy, potem kolejny, i kolejny
Mido: Potem wygrałem w zdrapkę
Mido: Potem Hiroto wygrał w zdrapkę
Mido: A na końcu kupiłem firmę tamtego gościa z pierwszego przesłuchania o pracę i go zwolniłem sypiąc na niego konfetti
Mido: Koniec
Nagumo: ...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top