It's me again! || No comparison
moje wspaniałe mysiaczki! tak bardzo was kocham, że postanowiłam zrobić wam małą niespodziankę. mam nadzieję, że się wam spodoba! myślę, że niektórzy stęsknili się za Grace i Harry'm (ja też! :c), dlatego postanowiłam napisać trzy krótkie rozdziały. jak jest niżej napisane - akcja toczy się 3 lata później. enjoy! :D
PS byłabym meeega szczęśliwa, gdybyście podzielili się ze mną swoimi myślami! :D
*3 lata później*
Grace siedziała po turecku przed telewizorem i oglądała wywiady na żywo z One Direction. Chłopaki wiedzieli, że dziewczyna nieustannie śledziła każde wydarzenie związane z zespołem i przeżywała je wspólnie z nimi (a czasem nawet bardziej), dlatego zaczęli nazywać ją fanką numer jeden. Czuła się zaszczycona, słysząc takie słowa z ich ust.
Nagle w telewizorze ukazało się jak do pomieszczenia, w którym odbywały się wywiady, weszła starsza dziennikarka. Na początku zadawała pytania odnośnie trasy koncertowej i najnowszej płyty chłopaków, a także zaangażowaniu One Direction do występu charytatywnego. Grace nie mogła oderwać wzroku od swojego chłopaka. Ten zadziorny uśmieszek, który tak bardzo kochała i który rozjaśniał nawet te najciemniejsze dni, cały czas widniał na jego twarzy. Kobieta zaczęła zadawać pytania, skierowane do każdego osobno.
— Harry — brunet uśmiechnął się głupkowato i potarł palcem wskazującym o brodę — Jak układa wam się z dziewczyną? Ile to już jesteście razem? — serce Grace przyspieszyło swe bicie, kiedy dziennikarka zapytała o nią. Momentalnie poczuła palące rumieńce. Przyłożyła chłodne dłonie do rozpalonych policzków.
— Trzy lata — odpowiedział z nutką dumy w głosie — Układa nam się bardzo dobrze, dziękuję.
— Słyszałam, że będzie z tobą na MTV Music Awards w przyszłym tygodniu.
— Tak, zgadza się — Harry błysnął zębami w uśmiechu — Jest podekscytowana — blondynka parsknęła przed telewizorem. Nie chciała iść. Nawet po trzech nieszczęsnych latach nie lubiła pochłaniać uwagi innych osób. Ale Harry'emu bardzo na tym zależało, więc będzie musiała zagryźć wargi i przeboleć to.
— Mam dla was zadanie, chłopaki. Opiszcie swoje dziewczyny w dwóch słowach.
— Może jakieś pytanie dotyczące wszystkich tu zgromadzonych? — zażartował Niall, który nadal poszukiwał swojej drugiej połówki pizzy. Zaczął Liam, który określił Sophię jako zabawną i wiecznie uśmiechniętą. Louis opisał El jako słodką i seksowną, a Zayn powiedział o Perrie, że jest szalona i czarująca.
— Harry, jaka jest Grace? — kobieta zwróciła się w stronę szczerzącego się Styles'a. Chłopak tylko pokręcił głową.
— Za dużo tego, żeby opisać ją tylko w dwóch słowach — zaśmiał się figlarnie. Wilson siedziała jak na gwoździach, oczekując jego odpowiedzi. Ze stresu zaczęła nawet obgryzać paznokcie.
— Chociaż spróbuj — dziennikarka nie dawała za wygraną.
— Hm — mruknął chłopak — Ona jest bez porównania — dziewczyna wypuściła ze świstem powietrze. Wpatrywała się w te błyszczące ze szczęścia zielone oczy. Nie mogła uwierzyć, że po kilku latach nadal budzili w sobie tyle emocji. To było naprawdę piękne. Po tym wywiadzie nastąpiły reklamy, więc Grace szybko chwyciła swój telefon i szczerząc się do wyświetlacza, wystukiwała szybko literki.
Temat: Hii! || 05.09.2016r. / 14.12
Hej! Zgadnij co właśnie założyłam.
Temat: RE: Hii! || 05.09.2016r. / 14.14
nie mam pojęcia, Grace. co takiego?
Temat: RE: Hii! [2] || 05.09.2016r. / 14.15
Uśmiech, który mi dałeś x
Temat: RE: Hii! [3] || 05.09.2016r. / 14.16
jesteś cudowna
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top