42
Mordeca: *wbija do pokoju Osany w nocy* ZABIŁEM CI RODZINĘ
Osana: Ale mieszkam sama
Mordeca:
Mordeca: To w takim razie kim byli ci ludzie?
Osana: W moim mieszkaniu byli ludzie?
Mordeca: Ah- nie dziękuj w takim razie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top