Rozdział II
Pociąg zahamował gwałtownie na stacji, a świst huknął w każdym z przedziałów
-Stacja Immortal High... - zawodził strasznym głosem informator
-No w końcu - mruknął Afuro zarzucając na plecy pelerynę i otwierając drzwi na korytarz
Tłum osób wylewał się z pociągu, a trójka chłopaków podążyła za nimi.
Nagumo spojrzał na szary budynek i zagwizdał
-Ale mroooook - zaśmiał się Nagumo
Suzuno westchnął cicho i machnął im ręką
-Idę po plakietki! A wy znajdźcie nasz pokój w Akademiku
-Jasne! - zgodził się Afuro i pociągnął Nagumo za sobą
-Nasza trójka w jednym pokoju! - westchnął Nagumo ciągnąc za sobą walizkę - Już myślałem, że skończę z Endou...
Terumi uśmiechnął się lekko, i pstryknął palcami, a walizka wilkołaka wzniosła się w powietrze, lecąc obok tej jego
-Daj spokój, zagryźlibyście się...
-Panicz Afuro, Panicz Nagumo... - usłyszeli z tyłu
Odwrócili się zauważając czarnowłosego, wysokiego wampira stojącego za nimi
-Profesor Kageyama - blondyn kiwnął nu głową z lekkim uśmiechem
-Miło widzieć, jak jedni z moich ulubieńców tak się dogadują - mruknął - Nie żebym był wielbicielem schadzek wampirów i wilkołaków
-Nie sprawimy problemów - zaprotestował Nagumo
-Ależ ja wiem - zaśmiał się mężczyzna - Przecież was znam moi drodzy... Koszmarnego Dnia - powiedział odchodząc
Afuro i Nagumo spojrzeli po sobie, wzruszając ramionami.
Złotooki stanął przed drzwiami do akademika i pchnął je do środka.
Kurz wzleciał w powietrze, osadzając się na stojących w środku posągach
-Jak przytulnie! - stwierdził Nagumo podchodząc do okienka w ścianie - Pokój trzyosobowy!
-Na nazwiiiiskooo? - wyskwierczała wiedźma, przeglądając papiery
-Afuro - mruknął blondyn podchodząc do niej - Jakby się Pani pośpieszyła...
-Już młodzieńcze - wyskrzeczała
-Mam 125 lat! - prychnął
Nagumo wybuchł śmiechem, a kobieta spojrzała na niego poprawiając okulary
-A Panicz nie wygląda...
-Wampir? Coś świta? - mruknął z zażenowaniem - Mogę ten pokój?
-Ach tak! - podała mu trzy klucze kościstą ręką - Po jednym dla każdego...
Terumi kiwnął głową i podał drugi klucz przyjacielowi.
-Trzecie piętro - jęknął Nagumo kierując się do schodów - Nie możesz ich zaczarować czy coś?
-Zaklinania tak dużych obiektów będę się uczyć dopiero w tym roku - stwierdził Afuro
-... Meh
-Ale mogę coś zrobić - westchnął Afuro
-Co?! - krzyknął Czerwonowłosy
Czerwonooki wcisnął guzik w ścianie obok siebie, i machnął rękami gdy winda otworzyła drzwi
-Magic! - mruknął z rozbawieniem
-... Aaaaa windaaa! - zaśmiał się Nagumo - Na bogato!
Afuro pokręcił głową i wcisnął przycisk
Winda ruszyła do góry zaczynając grać melodię rodem z horroru.
Po chwili usłyszeli cichy pisk, a drzwi otworzyły się, ukazując puste piętro
-Ni widu, ni słychu - mruknął Nagumo, idąc do pokoju 56
Afuro przemilczał to i włożył klucz do zamka, otwierając drzwi i ukazując przestrzenny hol.
-... WOHOO! - krzyknął Złotooki wbiegając do środka
Afuro przewrócił oczami i oparł się o futrynę.
W pokoju znajdowały się 3 łoża, i 3 drewniane biurka.
Obok były drzwi do łazienki
-Na wypasie! - stwierdził Nagumo - Biorę łóżko koło okna!
-Ja biorę to najdalej od okna- stwierdził Afuro
-CHŁOPAKI! - usłyszeli
Spojrzeli na drzwi, które po chwili otworzyły się z hukiem i wpadł przez nie zdyszany Suzuno
-A ciebie co? Goni ktoś? - mruknął Nagumo
-Gorzej! Lepiej sami chodźcie posłuchać co ogłosił dyrektor! - krzyknął wyciągając ich z pokoju
-Ej! - krzyknęli
-Jestem głodny! - krzyknął Nagumo
-Jak bardzo ta sprawa jest poważna? - mruknął Afuro
-Bardzo! - krzyknął czarodziej machając rękami
-Jestem gło...
-ZJESZ PÓŹNIEJ! - krzyknęli
-... Jezu dobra... Ale nerwowi...
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
Hiroto wszedł do głównego budynku Akademii, od razu zauważając zbiorowisko na środku holu
-Co jest? - mruknął
Poszedł do tłumu, zauważając dobrze znane blond włosy
-Afuro? - zagadał kładąc chłopakowi rękę na ramieniu
Wampir spojrzał na niego, ewidentnie zdenerwowany
-Co tu się dzieje? - spytał Czerwonowłosy wysuwając głowę
-Dyrektor ogłosił połączenie klas - prychnął chłopak - Abyśmy nie izolowali się od innych ras! Teraz klasy będą podzielone nie wiekowo, a po prostu wiedzą!
-Ale to... Idiotyczne! - zdenerwował się Kiyama - Jak mamy się uczyć mocy, kiedy każdy z nas ma ją inną?!
-Ponoć zajęcia z mocy będą też osobno - westchnął czerwonooki - No cóż... Zobaczymy
-Teru, mam skład klas! - podbiegł do nich Suzuno, a Nagumo szedł za nim piorunując Hiroto wzrokiem
-Z kim jestem? - mruknął z ciekawością blondyn - Jesteśmy razem! - krzyknął do chłopaków!
-I tak to się robi! - zaśmiał się Nagumo przybijając mu piątkę
-Czyli teraz mamy pięć poziomów?- mruknął Hiroto biorąc kartkę do ręki - Pierwszy to najlepszy, hmm?
-Ta, my jesteśmy na pierwszym, ty też - uśmiechnął się Afuro - Teraz prosta droga do sławy!
-W najlepszej są głównie wampiry i wilkołaki - zauważył Hiroto - No i Suzuno, reszty nie znam
-Pff, najlepszy czarodziej co nie Suzu? - zaśmiał się Nagumo
Afuro kiwnął powoli głową.
To rzeczywiście były duże zmiany, ale kto wie... Może pójdą im na dobre
______________________
Macie jeszcze jeden ^^
Starlight będzie jutro, spadam uczyć się fizyki
Trzeba jakoś zdać...
Bay
~Rei
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top