24
Jego uczucia
JungKook bawił się świetnie, ale... myślał o Tobie i tęsknił za Tobą w każdej sekundzie odkąd wyjechał. Gdy miał czas, żeby odpocząć zawsze wtedy zastanawiał się co robisz, czy się uśmiechasz, śmiejesz, czy faktycznie za nim tęsknisz tak jak mówiłaś? Każda jedna myśl chłopaka była zwrócona ku Tobie. Nawet na próbach czasami zdawało mu się pomylić, bo w pewnym momencie pomyślał o Tobie. Gdy miał zły dzień zamykał oczy i wyobrażał sobie, że jesteś obok. Przytulasz go, bawisz się jego włosami, śmiejesz się, rozmawiasz z nim i uroczo się denerwujesz, gdy on się z Tobą droczy. Wtedy po takich myślach faktycznie jego dzień stawał się lepszy i uśmiechał się. Dawałaś mu pewną siłę i napęd mimo, że nie było Cię przy nim. Czasami nawet miał sny o Tobie. Nikt jednak nie wiedział o czym śni z Tobą w roli głównej. Po tych jednak snach uśmiechał się do siebie jak głupi.
Właśnie przez to wiedział co do Ciebie czuje. Wiedział, że nie jesteś mu obojętna i wiedział, że chętnie wróci do Korei. Niezmiernie cieszył się, że jesteś i czekasz na niego i równie mocno będziesz cieszyła się z jego powrotu. Wyobrażał sobie kilka sytuacji, w których jesteście razem. Chciał już być przy Tobie. Chciał móc całować Cię i przytulać tak jak robi to chłopak, a nie przyjaciel. Wyobrażał sobie wasze randki i wieczory przed telewizorem albo na spacerze. Wyobrażał sobie siebie budzącego się obok Ciebie. Chciał patrzeć na Ciebie cały czas.
On wiedział już, że Cię kocha i nic tego nie zmieni. Chciał już Cię tylko i wyłącznie na swoją wyłączność. Wiedział, że to samolubne, ale nikomu innemu nie pozwoli zająć Twojego serca. Jesteś tylko jego i Twoje serce należy do niego. A przynajmniej chciał, żeby tak było i miał już pomysł jak temu sprostać. Wystarczyło jeszcze tylko dopracować plan. No i wrócić do Korei. Do Ciebie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top