Nie wierzę, że to się dzieje na prawdę!
We środę po na prawdę stresującym dniu - miałam próbne egzaminy zawodowe praktyczne i mylałam, że zejdę, do tego egzaminy wewnętrzne na prawo jazdy czym też się bardzo stresowałam, bo wiecie, niby to takie nic bo zdajesz do skutku, ale lepiej zdać za pierwszym czy drugim razem, bo siara jak nie zdasz, zwłaszcza jak piszesz przy swoim instruktorze i wykładowcy ( no przynajmniej dla mnie), ale udało się i zdałam oby dwa.
Więc kiedy po długiej nieobecnoci na Wattpadzie i wielu stresach zobaczyłam, że na tej książce jest 50 000 wywietleń byłam w szoku i euforii. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile to dla mnie znaczy, ponieważ to były moje pierwsze imagify i nigdy nie mylałam, że tyle osób je zobaczy, bo mój profil nie miał za dużo fanów, zwłaszcza iż nie dodaje tutaj często części.
Dziękuję wam wszystkim za czytanie wszystkich moich książek, pomimo moich długich nieobecnoci i braku chęci, czasu i weny, która tak rzadko przychodzi. Mam nadzieję, że choć trochę mogłam umilić wam swój czas lub może w jaki sposób poprawiłam wam humor. Dziękuję też wszystkim, którzy są ze mną od początku. Moją pierwszą książką była "Trudna miłość/Marco Reus''. Dzięki wam ta książka się rozwijała i dotarłam do momentu, w którym jestem.
Jeżeli mogłabym was wymienić po imieniu to zaczęłabym od Magdy i Asi, które pokazały mi Wattpada i czytały moje pierwsze prace. Dziękuje wam, że mogłam spełniać dzięki wam swoje sny o romansach i wielkim szczęciu. Sandra, moja przyjaciółeczko od podstawówki, ty zawsze dawała mi wsparcie i mówiłaś żebym się nie poddawała. Konti... Poznałśymy się na Instagramie, ale tu także spędziłyśmy dużo czasu. Dziękuję, że była moją inspiracją do jednej z postaci z moich opowiadań. Klaudia, niestety nie ma cię już tutaj, ale dziękuję za wszystkie komentarze i miłe słowa.
Dziękuję też wam czytelnikom za każde wyświetlenie, komentarz czy gwiazdkę, bo nawet nie wiecie jak to może uskrzydlić człowieka. Mam nadzieję, że nadal będziecie chcieli czytać, to co piszę, bo mam zamiar tutaj wrócić z kolejnymi książkami i rozdziałami.
Dziękuję jeszcze raz za wszystko, co dla mnie robicie.
Wasza Ziecislaw
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top