Changbin

coffee_lord

Relacja -> No tak trochę friendzone




1. - Yaaaah, stop! - po tym, jak dałaś mu kosza, chłopaki niestety mieli z niego polewkę/nie wiedzieli, jak mu pomóc.
Interpretacja dowolna.







2. - Wyobraź sobie - zaczął Han. - Że ja to [T.I.]!





3. No i zaczął się temat, jak się poznaliście... No z lekka niezręcznie, co nie?







4. - Co usłyszałeś jako pierwsze od [T.I.]

- Cześć - zaczął szarmancko. - Pyzio.

No i tu była polewka.





5. Odkąd dostał kosza, nadal patrzył na ciebie jakby z utęsknieniem...




6. No tak... Znowu o tobie wspominają... Bardzo się przyjaźnisz z praktycznie wszystkimi. Można powiedzieć, że wyznanie chłopaka zniszczyło nieco waszą relację.






7. Chłopak nawet wymyślał dla ciebie nowe rapsy, twierdząc, że może coś tym zdziała.







8. Był bardzo zazdrosny, kiedy rozmawiałaś i śmiałaś się z innym chłopakiem. Wolałby, żeby to był on, a nie ktoś inny...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top