3.
1.
Niall: Harry, a wiesz na czym chodzi elektryk?
Harry: nie stary, nie dzisiaj.
Niall: ej co jest?
Harry: t.i poroniła.
2.
T.i.: Harry? Co ty masz w tym kubku?
Harry: her... Herbatę. Tak to jest herbata.
3.
*Nagrał dla ciebie piosenkę. Zaraz ma ją zaśpiewać i usłyszysz ją pierwszy raz. Są w niej słowa, które od dawna chciał ci powiedzieć, jednak nie miał odwagi. Bardzo się stresuje. Nie jest pewny czy czujesz do niego to samo."
4.
I.t.m.: a słyszałeś, że jak t.i. była mała bała się parasola?
Harry: coś wspominała. *Przypomniał sobie jak mu o tym powiedziałaś i latał za tobą przez dwa dni z parasolem w ręku*
5.
* Koncert. Stoisz pod samą widownia. Nagle zostajesz popchnięta przez jedną z fanek tak, że wylatujesz przez barierki. Dla jednych to wygrana życia, jednak dla ciebie, złamana ręka. Z daleka wyglądało to komicznie. W internecie jest pełno filmików z twojego wypadku.*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top