Harry: Dlaczego nie rozmawiamy co? Dlaczego nie jest tak jak dawniej?
T.I: Przez ciebie czuje się jak gówno. Cały czas wodzisz mnie za nos. Nienawidzę, kiedy nazywasz mnie przyjaciółką i trzymasz mnie blisko siebie.
Harry: Nigdy tego nie robię...
T.I: A te wszystkie pocałunki, wspólnie spędzone noce?
Harry: Myślałem, że ci się to podoba.
T.I: Podoba, ale wiem, że nigdy nie będę twoja.
Harry: T.I...
T.I: Czesem nic nie jest dobre, ale... Nie mogę być tutaj dłużej.
Harry: Nie rób mi tego... Potrzebuję cię.

T.I: Do przyjemności? Już nigdy. Żegnaj.

😪😪😪😪
Już dawno to chciałam to napisać w sensie w tym tygodniu xd wszystko dzięki cudownej Billie Elish
Ogólnie to polecam jej piosenki A zwłaszcza "when the party is over"