your naked back • p.sh x k.hj
Twoje usta stale powtarzały: spróbujmy jeszcze raz
niczym zacięta płyta, której nie ruszałeś od lat
a gdy w końcu włożyłeś ją do odtwarzacza
ona nie przestawała grać
Nigdy nie zapomnę tego widoku. Kiedy oficjalnie wszystko zakończyliśmy kilka godzin wcześniej, a na kilka w przód patrzyłem na Twoje nagie plecy, gdy udawałeś, że śpisz, które widywałem co ranek, nim wstałeś, by powiedzieć, że nienawidzisz swojej pracy.
Siadałeś wtedy na skraju łóżka, spuszczając z niego nogi i, choć tego nie widziałem, to zawsze byłem pewny, że podkurczasz palce od zimna, bijącego od paneli. Ich też nie lubiłeś, ale sam przyznałeś, że jasnobrązowe będą lepiej pasować do czarnych mebli. Zwykłem pamiętać Cię najwyraźniej, kiedy moja koszula, która powinna okrywać całe Twoje ciało, będąc niezapięta utrzymywała się tylko na Twoich łokciach. Odwracałeś w moją stronę głowę, a z czoła odgarniałeś czerwone włosy.
Nie musisz mi wierzyć, ale chcę tylko powiedzieć, że chciałbym widzieć Twoje plecy każdego kolejnego poranka.
˙ tekst użyty na początku jest mojego autorstwa
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top