5.Jesteś nowym uczniem?

POV. Mark

Za niedługo gramy pół finały strefy footballu z Kirkwood.  Będzie to bardzo ciężki mecz, a w szczególności dla Axela. W końcu się tam uczył. O nie! Zaraz się spóźnię!

5 min później.....

Jest zdążyłem! Na szczęście. A ... nie wiem czy wspomniałem. Jestem w klasie 1b i razem ze mną są tu Axel, Jude i Nathan. No i Silvia oczywiście. Klasa liczy 26 uczniów i podobno dziś ma ktoś do nas dołączyć. O dzwonek!

           -Dzieci- zaczął nauczyciel- chciałbym przedstawić wam waszą nową koleżankę. -ciekawe kto to? W tym momencie do sali weszła..... Shina !?! ŻE CO?!- przedstaw się proszę. - powiedział do niej nauczyciel. Może to i lepiej. Postaram się ją przekonać, że piłka nożna nie jest taka zła.

POV. Shina

Dalej nie wierze w to co zobaczyłam. Czy ja muszę chodzić z NIM ( Markiem) do jednej klasy?

           - Przedstaw się proszę. - powiedział do mnie nauczyciel. A więc odrzekłam :

           - Cześć. Nazywam się Shina Itori, mam 15 lat i niedawno przeprowadziłam się do Inazumy. Miło mi was poznać.- koniec. Nie lubie tego momentu. Przedstawianie się. Tym bardziej iż dodatkowo zrzerał mnie stres.

           - Słyszałem, że grałaś w reprezentacji Korei w piłkę nożną, ale z niewiadomych przyczyn zrezygnowałaś..- zaczął jeden z uczni.- czy to prawda?- co ja mam im powiedzieć? Jeżeli to potwierdzę to wyjdzie na to, że ich w tedy okłamałam, ale jak skłamie to tak jakbym wymazała siebie z historii. Zaraz, ja mu w tedy nie powiedziałam, że nie grałam w nogę. A więc :

           - Tak to prawda.

           - To dlaczego odeszłaś?

           - Przez sprawy osobiste.

            - Jakie to uczucie grać na światowym poziomie?- tym razem pytanie zadała dziewczyna.

            - Jakie to uczucie ??...... to ...... to jest ....... tego nie da się opisać - o nie rozkręcam się- to tak jakbyś pomyślała o swoim największym marzeniu, spełniła je i swoją radość pomnożyła przez miliard!!- o nieeeeee !! Jest źle. Bardzo źle. Miałam już nigdy nie rozmawiać o nodze. Potem się nakręcę, będę chciała pokazać wszystkim swoje umiejętności i znów wyjdę na kłamczuchę.

           - W takim razie .... dlaczego nie chcesz dołączyć do naszego klubu piłkarskiego?- o nie. Obawiałam się tego pytania. Co ja mam powiedzieć? Przecież nie powiem im o tym całym wydarzeniu sprzed sześciu lat.- Dlaczego!?- powtórzono pytanie. Zaraz, a kto je zadał? O nie tylko nie on!!

POV. Mark

Musiałem! Po prostu musiałem zadać jej to pytanie. Skoro grała w kadrze narodowej to czemu nie dołączy do naszego klubu?

           - Ja zrezygnowałam z jakiegokolwiek sportu po przeprowadzce.- kłamie. Nie uwierz e w to.

           - Dlaczego? Co jest tam czego tu nie ma ?!- zacząłem się powoli unosić. Dziewczyna spojrzała na mnie z pogardą i silną złością. Jednak, jak tak się przyjrzeć.... to widać w jej oczach ból. Silny ból związany z moimi słowami. Zrobiło mi się głupio.

           - Panie Evans czy może pan łaskawie usiąść?- zapytał nauczycie też mocno poirytowany tą sytuacją.

           - Tak, już siadam.- co miałem zrobić? Po prostu usiadłem.

           - Panno Itori proszę usiąść w wolnej ławce- wskazał na ławkę obok mnie- Shina Itori? Halo słuchasz ty mnie? Halo- nauczyciel zaczął wręcz krzyczeć na Shinę, a ona nic sobie z tego nie robiła. Patrzała tylko w podłogę. O co chodzi? Zamyśliła się czy co? Nie w tedy wkońcu posłuchałby nauczyciela bo by się ocknęła.

POV. Shina

Po słowach Marka moje wszystkie wspomnienia uderzyły we mnie jak z procy. To jest straszne! Dlaczego nic nie słyszę i nie widzę? Czy to przez moją pamięć? Wspomnienia i emocje związane z nimi bardzo mnie dotknęły. Zaraz czy ja .... płaczę??? Czemu? Nie płakałam już tyle czasu. Dlaczego teraz?!

           - Shina Itori!- czy to ten nauczyciel? Woła mnie ?Nie mogę się ruszyć. Co mi się dzieje? Naglę poczułam jak upadam na kolana po czym łapie się mocno za głowę. Boli. Bardzo boli... Niech mi ktoś pomoże! Proszę.... pomóżcie mi. Ciemność. Nic nie widzę. Zemdlałam? Może...- A to kto?- przede mną pojawiła się postać. Znam ją. Wiem kto to jest. Chyba.

           - Jin????



 Mam nadzieję, że się spodobało. . Sorki za błędy.709 słowa. Nowy rekord!

Dziękuje i do zobaczenia.

PS: jak myślicie kim jest Jin ? I czy chcecie bym umieściła jakąś  konkretną postać z Inazumy w książce? Jak tak to piszcie jaką.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top