7. Kiełbasa z grilla
OhOhorat: Tęskniłeś?
Luisthesexydeer: CHCIAŁBYŚ
OhOhorat: Dużo żeczy bym chciał B)
Luisthesexydeer: Twoja ortografia pali mi oczy
OhOhorat: A mnie ty palisz
OhOhorat: A właściwie rozpalasz
OhOhorat: Jak rozpałka na grillu
Luisthesexydeer: Czujesz się jak kiełbasa?
OhOhorat: Nie, ale za to ty możesz poczuć moją kiełbasę w sobie B)
Luisthesexydeer: lol spierdalaj
OhOhorat: Lu, seksowny jelonku
OhOhorat: Rozpalmy naszą miłość na oleju miłości!
Luisthesexydeer: i połóżmy na niej kiełbaski
OhOhorat: Jak kiełbaski to tylko z grilla
Luisthesexydeer: No to boczek
OhOhorat: Przypomniał mi się taki jeden tekst na podryw
Luisthesexydeer: O boczku?
OhOhorat: Żułbym twe usta jak surowy boczek
Luisthesexydeer: I kogo ty chcesz na to poderwać? Rzeźnika?
OhOhorat: A jesteś rzeźnikiem?
Luisthesexydeer: nie
OhOhorat: to nie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top