Rozdział 18

*3 miesiące później*

- Chłopiec czy dziewczynka?
- Spokojnie. Zaraz się Pan dowie. - stałem koło Ann i patrzyłem na ekran USG chodź nic tam nie widziałem.
- Gratuluję Państwu. Będzie chłopiec
- Jezu naprawdę. Skąd Pan to wie? Gdzie to widać?
- Niall przestań - Ann zaśmiała się wycierając brzuch z żelu.
- Chcę wiedzieć - powiedziałem, a lekarz przekazał mi zdjęcie USG.
- Pani Black widzimy się za 2 tygodnie.
- Dziękujemy. Do widzenia.
- Chwyciłem rękę Ann i szliśmy do auta.

Miałem niespodziankę dla Ann. Zamówiłem nam stolik restauracji. Miałem zamiar oświadczyć się mojej kochanej księżniczce.
- Niall gdzie ty jedziesz. Pomyliłeś drogi.
- Nie pomyliłem - powiedziałem po czym zatrzymałem samochód. Poszliśmy do restauracji i zamówiliśmy coś do jedzenia.
- Ann skarbie? - Chwyciłem jej rękę
- Tak? - Spojrzała na mnie. Wstałem i klęknąłem przy niej. Wyciągnąłem z kieszeni małe pudełko
- Wyjdziesz za mnie? - otworzyłem szkarułkę i wyciągnęłem pierścionek.
- Tak - powiedziała ze łzami w oczach. A ja wsunąłem na jej palec pierścionek zaręczynowy - Wstań guptasie - zrobiłem to o co poprosiła, a Ann mnie przytuliła
- Cieszę się, że mam tak cudownego chłopaka jak Ty - wtuliła się we mnie
- Ann?
- Tak
- Chciałbym aby nasz syn nazywał się Liam. Obiecaj mi, że tak go nazwiemy
- Obiecuję Niall - uśmiechnęła się i pocalowała mnie w policzek.

Dobra koniec zbliża się coraz bliżej, a potem będzie 3 cześć. Tu mam do was pytanie CZY CHCECIE ABYM OPISAŁA ŚLUB ANN I NIALL'A?

Gwiazdkujcie, komentujcie xx

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top