O kurwa...

Obudziłem się bardzo obolały, spałem na kanapie w swoim salonie, jednakże nikogo nie było obok... 

- Czyli to był tylko sen debilu - powiedziałem do siebie - Przecież on ci nigdy nie wybaczy - zaśmiałem się lekko przez to wszystko a oczy momentalnie mi się zeszkliły na myśl że znowu byłem sam. Wstałem i skierowałem się w stronę sypialni po czyste ubrania, wszedłem do garderoby, wziąłem czyste bokserki i koszulkę, znalazłem słuchawki leżące na półce i wsadziłem je sobie w uszy ruszając w stronę łazienki, uspokajając myśli w rytm starego rocka. Wszedłem do łazienki i jedyne co wyszło z moich ust to ciche "O kurwa..." po tym jak zobaczyłem nagiego Harrego pod moim prysznicem...

więc to jednak nie był tylko sen... 

stanąłem jak wryty patrząc na widok przed sobą, opadła mi szczęka widząc nagiego harrego po tylu latach.

W momencie w którym Harry odwrócił się z przerażeniem w oczach szybko opuściłem pomieszczenie, zamknąłem drzwi i oparłem się o nie plecami zamykając oczy i wracając myślami do widoku który przed chwilą miał przed oczami. Oczywiście nie umknął mojej uwadze mały tatuaż na pośladku młodszego. 

Otrząsnąłem się i ruszyłem do drugiej łazienki w moim apartamencie od razu rozbierając się i wchodząc pod gorący prysznic. Stał z zamkniętymi oczami pod strumieniami wody a przed oczami dalej miał widok seksownego, nagiego ciała młodszego. I co on mógł poradzić na to że jego ręka sama zjechała na dół... Ale Harry się chyba nie obrazie, w końcu... nie musi wiedzieć...

*********************************************
No to next
Myślę że maksymalnie do jutra wrzucę wszystkie rozdziały.
Mam nadzieję że wam się podoba a w głowie rodzą mi się już pomysły na kolejne funfiction.
Love you all
~Natt <3
P.S. dajcie znać do myślicie

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top