25| bucky, natasha, clint and sam
Bucky: Tasha, kocham cię
Tasha: ee dzięki?
Tasha: ja ciebie też, bro
Tasha: ale co się stało, że nagle wziął cię atak czułości?
Bucky: Steve wam nic nie powiedział?
Tasha: nie...
Tasha: rozmawialiście już??
Bucky: TAK
Clint: I CO
Bucky: napisałem mu że też go kocham a on nic mi nie odpisywał i przez dobre trzy minuty była taka cisza i ja już myślałem że cholera no zjebałem po całości ale nagle ten wszedł do mojego pokoju i praktycznie się na mnie rzucił nic nie mówiąc po prostu całując i boże to było cudowne ja chcę jeszcze wy wiecie jak on zajebiście całuje o jezu
Clint: OMG
Sam: BXNFMKLCKSJKDKC
Clint: STUCKY PROSZĘ PAŃSTWA
Bucky: ale potem zadzwonił Fury i czar prysł.....
Tasha: zabić go?
Bucky: nie trzeba
Bucky: Stevie obiecał, że jak wróci to wrócimy do całowanka 😍
Clint: jxmxmxmsmmdmjxjdjx
Sam: nareszcie ja pierdole ile można było czekać???
Clint: NO WŁAŚNIE
Bucky: Steve mnie kocha ludzie ogarniacie to w ogóle????
Bucky: STEVE
Bucky: MNIE
Bucky: KOCHA
Bucky: M N I E
Bucky: nzndmcm rozumiecie???
Tasha: aj jaki ty jesteś uroczy
Bucky: nie jestem uroczy co jest z wami nie tak
Tasha: oczywiście
Sam: sorry, bro
Sam: ale jesteś uroczy i każdy ci to powie
Bucky: nienawidzę was
Tasha: ale Steve'a kochaaaaasz
Clint: i on kocha ciebieeeeeeee
Bucky: TAK
Bucky: jestem taki szczęśliwy o boże
Bucky: chcę już Steve'a
Bucky: skończyliście już?
Tasha: yup
Tasha: twój Romeo wyszedł jakieś 20 minut temu, więc niedługo powinien być
Bucky: sugerujesz, że jestem Julią.........?
Tasha: niee, no co ty
Tasha: przecież jesteś męski
Tasha: nie możesz być kobietą! 😂
Bucky: spadaj
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top