12

*Pof San *
Czekałam na Wooyunga cały w stresie i strachu chciałem mu wyznać uczucia ale to było za ciężkie postanowiłem wejść do środka nie było za ciepło a w kawiarni było mało osób w końcu było późno Zobaczyłem Wooyunga wchodzącego do Kawiarni tak bardzo nie chciałem go widzieć ehhh nie wyglądałem najlepiej jak zdesporwana pizda Woo podszedł do mnie
- San...
- Wooyung...
- usiąść proszę ...
- Ehhh
Po czym siadłem do stolika Woo zrobił to samo
Złapał się za twarz
- San gdybyś mógł mi opowiedzieć co się stało tamtej nocy ...
Milczałem przez dobre 5 minut
- Sannie proszę to dla mnie ważne
- Egh
- dziękuję
- Nie powiedziałem że ci powiem
Po chwili zrobił Aegyo nie mogłem się mu oprzeć ..
- No dobra... Powiem ci w skrócie...
Ehhhh była dyskoteka
- O nie wiedziałem
- chcesz wiedzieć czy nie ?
- Egh kontynuuj
- Byłem Zazdrosny o to jak się dogadujesz z Changbinem...bawiliście zapomniałeś o mnie zemdlałem i byłeś z mną w pokoju i powiedziałaś eś że mam coś na ustach po czym mnie pocałowałeś ....
- Wow sam nie wiem co ..ja Ehhhh
Ciekawiła mnie tylko jedna rzecz czy Wooyung coś do mnie czuł ? Chciałem to wiedzieć
- San ... Pszepraszam
- Wooyung nie przerzepraszaj
- ale na Nawet nie powinniem -
Przerwałem mu
- Wooyung życie masz tylko jedno no chyba że jesteś kotem
Zażartowałem na co ten się zaśmiał
- Pamiętaj o tym
Powiedział coś pod nosem nic nie zrozumiałem zamówiliśmy ciepłą czekoladę na wynos i poszliśmy oglądać filmy o Wooyunga

( Gwiazdka kolejny rozdział )

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top