«082| group chat»
Stank: czy nasze dwie blondyny się znalazły
bo tak trochę się martwię
Pep: yup
żyjemy
Vers: całe i zdrowe
ale to urocze, Tony!
Stank: pfpfpfpfpf
Bucko: ale ej
jak już się gubicie to tak, żebyście na nas nie wpadały, ok??
Pep: heh
Nat: ŻARTUJECIE SOBIE??
SPOTKAŁYŚCIE STUCKY????
Vers: TAK
Nat: NO AHA
Wandzia: to nie fair
Karton: jakie przegrywy
Wandzia: oml morda
Nat: no ja chciałam tylko spotkać moich friendsów
czy ja tak dużo wymagam???
:((((
Bucko: za dużo
nie można mieć wszystkiego Natalie
Pep: no właśnie
Nat: cicho tam być Pepsi
nie gadam z wami
Wandzia, focha mamy
Wandzia: ok
Vers: spoczi
Pep ubieraj tą seksi sukienkę i idziemy na podryw
Thorrr: co
Vers: na podryw dla Pep**
lol nie łap mnie za słówka
Thorrr: nie łapie
Karton: on cię łapie za coś innego
if you know what i mean 😏😏😏😏😏
Vers: zbok
Karton: a no, trochę
Nat: phi to my sobie z Wandzią też pójdziemy
Wandzia: ja już jestem prawie gotowa w sumie
Nat: daj mi 20 minut
Vers: tylko nie idźcie tam gdzie my
Nat: no to wy nie idźcie tam gdzie my lol
Bucko: nie, to wy wszystkie nie idźcie tam gdzie ja i Steve
Stank: patologia
Bucko: ale że o sobie mówisz?
Stank: w sumie to tak ogólnie
cały świat to patologia
Vers: trudno się nie zgodzić
dobra Peps, wychodzimy!!
Pep: no no Danversowa
ale dupa z ciebie
Vers: sie wie
Thorrr: tylko grzecznie mi tam, proszę
Vers: no skoro już tak ładnie prosisz XDDD
Loks: no właśnie Wandzia
grzecznie mi tam
Wandzia: zluzuj gatki
zawsze jestem grzeczna, ok
Loks: no nie za bardzo, ale niech ci będzie
Vers: o lol idą za nami
Nat: idziemy do windy lol
Vers: zejdźcie schodami lol
Nat: no chyba cię pojebało lol
Vers: no chyba ciebie lol
no i wsiadły z nami do windy
Karton: wy to naprawdę głupie jesteście
Nat: no odezwał się ten najmądrzejszy
Karton: geniuszem przewyższam was wszystkich ok
Stank: XDDDDDDDDDDDDDDDDD
dobre
zaśmiałem się hardo
Karton: zamknij twarz Stank
Stank: dziunia nie jesteś mojim szefem
Karton: dzwonie po policje
Stank: niech żyje zbrodniczy reżim
Karton: to jest kwestią sporno
Stank: bo się pogniewamy
ty mysilsz ze to jes zabawa, ja nie mam caego dnjia
Karton: ja nie lubje szypko
ja lubie wolmo
Nat: co oni-
Vers: nieważne
______________________________________
shippuje je mocno, ok
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top