zero → welcome to tumwater falls

━━━━━ 🌕 ━━━━━

WELCOME TO TUMWATER FALLS
prologue

━━━━━ 🌕 ━━━━━

Alex westchnęła ciężko, dźwigając po schodach karton ze swoimi rzeczami. Pracownicy firmy przeprowadzkowej dopiero co skończyli wyjmować wszystkie pudła z ciężarówki, jaka tłukła się za samochodem rodziny Withmanów aż od Los Angeles. Blondynka była podekscytowana tym wszystkim i już nie mogła się doczekać, aż urządzi się w swoim nowym pokoju. Nastolatka o dziwo dobrze przyjęła informację o przeprowadzce, jaką przekazali jej rodzice jakiś miesiąc temu. Miała nadzieje, że w niewielkim miasteczku spotka ją coś niesamowitego i uwolni się na jakiś czas od żaru, jakie lało się z nieba w metropolii. Po dotarciu na piętro, dmuchnęła w pasmo włosów, które spięła w luźny kucyk na czubku głowy i ruszyła przed siebie, aż do końca korytarza. Po prawej znajdowały się białe drzwi, które bez wahania otworzyła. W środku znajdowała się już jej szafa na ubrania i łóżko. Alex rzuciła pudełko na materac, a później rozejrzała się dookoła, stojąc idealnie na środku, pod starym żyrandolem, którego upolowała na jakiejś garażowej wyprzedaży. 

Blondynka uśmiechnęła się sama do siebie, a sięgnęła do kieszeni spodni, gdzie wsunęła nożyczki i wbiła je w taśmę. Z dołu dobiegły ją odgłosy rozmowy, jaką mama i tata toczyli pomiędzy sobą. Zaczęła wyjmować z pudełka wszystkie swoje rzeczy, chcąc się z tym pośpieszyć. Na dole czekało na nią jeszcze kilka podobnych wielkości. Nie miała pojęcia, że tyle tego się nagromadziło przez osiemnaście lat, ale nie mogła nic na to poradzić. Wzięła się żwawo do pracy, a kiedy usłyszała z dołu pierwsze dźwięki ulubionego musicalu rodzinki, wszystko poszło jeszcze sprawniej.

– Mamo, zrób głośniej! – poprosiła, a po chwili jej prośba została spełniona i Alex zaczęła podśpiewywać Super Trouper z Mamma Mii

Nie mogła się doczekać, aż ułoży wszystko na swoich nowych miejscach, a później dorzuci jakieś nowe elementy, aby tchnąć w pokój życie i ten skrawek, który przywędrował za nią aż z Los Angeles. 

━━━━━ 🌕 ━━━━━

witam wszystkich serdecznie! mam nadzieje, że to fanfiction wam sie spodoba! 

stuprocentowo dedytkowane mylouispony kocham cię

już dawno chciałam napisać coś o wampirach, choć wolę wilkołaki i w ogóle wilki. mam nadzieje, że mi to wyjdzie, trzymajcie kciuki!

gwiazdki i komentarze mile widziane

all the love, red x

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top