|19|

Nie szczęście chciało żebym wstała i przywitała nowy dzień nie miałam na to ochoty bałam się co dzisiaj się stanie

Ubrałam buty i wyszłam, szłam prosto do lasu chcę wiedzieć kto to był pewnie ktoś se żarty robił nienormalny kurwa

Gdy byłam na miejscu to nic nie było biegłam, krzyczałam by się ujawnił z bezsilności po prostu upadłam na ziemię i zaczęłam płakać

- lepiej z tąd uciekaj ㅡ usłyszałam czyjś głos

Wstałam patrzyliśmy sobie w oczy

- kim jesteś? ㅡ Spytałam się podejrzliwie

Dziewczyna nie wiedziała o co mi chodzi lecz po chwili odpowiedziała mi na pytanie

- człowiekiem jestem a nazywają mnie Jessica, miło mi poznać ㅡ wyjęła rękę przodem do mnie lecz ja nie objęłam

Jessica zabrała rękę

- co tu robisz? ㅡ Spytała się

- przyszłam tutaj kogoś poszukać ㅡ rozglądałam się lecz nie było nikogo

- ty też "go" szukasz? ㅡ Spytała się przeraźliwie

- tak ty też go widziałaś prawda? ㅡ Spytałam się a dziewczyna pokiwała głową na "tak"

- mam pytanie ㅡ odwrociłam się i czekałam aż zada - to ty jesteś tą morderczynią? Mi możesz powiedzieć bo też zabijam jestem nawet w wiadomościach ach ta sława

- tak to ja ㅡ powiedziałam obojętnie

Nie zbyt mnie obchodziło że ona też zabija niech se to robi ale to ja jestem w tym najlepsza i nikt nie zajmie mojego miejsca!

- a chciałabyś razem ze mną iść polować? ㅡ Zaśmiała się przyjacielsko

- wolę w samotności to robić ㅡ uśmiechnęłam się sztucznie

- no weź nie daj się prosić ㅡ "powiesiła się" na mnie jak pies na kiełbasę

Odepchnęłam ją

- nie

       5 minut później

- wątpię że tutaj kogoś znajdziemy ㅡ powiedziałam

- o jest! ㅡ Pokazała palcem na dziecko powyżej 8 lat - to robimy tak, ty idziesz do niej i coś se mówisz później wchodze ja i zabieram młodą damy jej chusteczkę ㅡ pokazała - i zaniesiemy gdzieś w niewidoczne miejsce a później to wiesz co będzie.. wchodzisz w to?

- oczywiście

Wyszłam z krzaków i robiłam wszystko zgodnie z planem

Gdy się nam udało to Jessica gdzieś poszła i nie wracaja z godzinę a chuj wie co ona robi

Postanowiłam sama rozpocząć zabawę, wyjęłam szkło z podłogi i zaczęłam robić nie wielkie kreski na twarzy, rękach, nogach

Dziewczynka dalej się nie obudziła więc wzięłam zapalniczkę i zaczęłam przypalać jej skórę

Podziałało

Dziewczynka już po chwili zaczęła płakać i szarpać się ale ja nie ustępowałam

Kiedy już wystarczająco jej przypaliłam skórę to odłożyłam zapalniczkę i w tym momencie weszła Jessica

- o widze że jest zabawa bez ze mnie ㅡ zaśmiała się

- zostawcie mnie już błagam! ㅡ Wydarła się dziewczynka

- jak masz na imię? ㅡ Spytałam się

- Tzuyu ㅡ odpowiedziała

- dobra, Tzuyu teraz się chwilę tobą pobawimy a później poczujesz ulgę odlatywania wchodzisz w to? ㅡ Powiedziała Jessi

- a to dobre będzie? Wiecie że poboli a potem przestanie i znowu będę w domu?

- dokładnie tak

- to tak zgadzam się ㅡ zaśmiała się uroczo i czekała na dalsze nasze ruchy

- dobra Jessi rób co masz robić a ja se robię przerwę ㅡ powiedziałam i zaczęłam kierować się w stronę kanapy

Usiadłam i wyjęłam telefon miałam 20 wiadomości i 50 nie odebranych połączeń i to wszystko od szefa i Felix'a

Odzwoniłam i wszystko im powiedziałam oni nie wynikali w to i bardzo dobrze

- skończyłam ㅡ krzyknęła szczęśliwa jess

- tak szybko? ㅡ Zdziwiona wstałam by zobaczyć

I faktycznie Tzuyu nie żyje ma poparzoną skórę w każdym możliwym miejscu pocięte ciało a najbardziej widoczne to odcięta noga i wszędzie wylewana się krew

- i git weź ją teraz gdzieś bo się zrzygam

- czemu? Jej krew jest nawet smaczna ㅡ zaczęła zlizywać krew Tzuyu

O mało co się nie zrzygaałam jak na to się patrzyłam ale nie wnikam każdy lubi co innego ona lubi zlizywać krew ofiar nie będę jej przeszkadzać

Wyszłam z budynku i zaczęłam iść w swoją stronę

Po 2 godzinach byłam już w hotelu i historia lubi się powtarzać

Wszystko było tak samo jak wczoraj czyli jeden wielki bałagan tym razem się nie bałam poszłam się umyć

Po umyciu się bałagan zniknął ubrałam się i spojrzałam się w okno widziałam kogoś kto patrzył się centralnie na mnie z uśmiechem znowu na pół twarzy tylko tym razem krew się mu wylewała

Zasłoniłam zasłony i wskoczyłam do łóżka zanim zasnęłam to musiałam se włączyć piosenkę dla dzieci bo zbyt się bałam.

                     __________________

Jutro koniec tej książki :(

A jeśli chodzi o nową to będzie z stray kids więc jeżeli ktoś ich nie zna to pozna ich tutaj bo to ważne jest więc;

Hwang Hyunjin


I.n (Jeongin) ( nie umiem pisać jego imienia)

Bangchan/ Krzychu

Changbin

Lee Felix


Han/ Jisung


Seungmin

Minho

Dla leniwych jest ich 8 :).

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top