hug me
- Mógłbyś mnie przytulić?
- Nie wygłupiaj się, Taehyun, ile ty masz lat, żebym cie przytulał?
Pokiwał głową, bawiąc się palcami.
Kiedy ostatnio go przytulił?
Kiedy ostatnio go pocałował, tak prawdziwie?
- Wątpię, żeby ktokolwiek był na to za stary, Mino. Przytulanie jest normalne wśród par.
- Ale my nie jesteśmy parą.
No tak. Przecież 'kocham cię', które wypowiadał zawsze leżąc obok niego, zmęczony żoną, dziećmi i swoją pracą się nie liczą.
- Przepraszam, pomyliłem się.
- Okay. - skinął głową i wstał z kanapy, sięgając po teczkę z dokumentami. - Muszę już iść.
- Nie mógłbyś zrobić sobie dzisiaj wolnego?
- Nie.
- Czy coś się stało, Song Minho?
-Nie. Oczywiście, że nie.
Nieskazitelny pan z biura, zmęczony swoim nudnym życiem i zabarwiającym go kochankiem.
Żałosny człowiek, w którym Taehyun się zakochał.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top