29.
Lucjusz: *jest pijany* Sevciu, chcesz wiedzieć jak bardzo hardkorowy jestem?
Lucjusz: *mocno uderza ścianę pięścią*
Lucjusz: *syczy z bólu* zabierz mnie do szpitala i ani słowa Cyzi
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Lucjusz: *jest pijany* Sevciu, chcesz wiedzieć jak bardzo hardkorowy jestem?
Lucjusz: *mocno uderza ścianę pięścią*
Lucjusz: *syczy z bólu* zabierz mnie do szpitala i ani słowa Cyzi
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top