106.

Syriusz: Merlinie, jak tu zimno!

Remus: masz, weź moją bluzę mi nie jest zimno

Syriusz: dzięki, oddam ci jutro

*następnego dnia rano*

Syriusz agresywnie wdychający zapach Remusowej bluzy jednocześnie będąc w nią ubrany: nie ma mowy, James! W życiu nie oddam mu tej bluzy!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top