muj bul
Aaaaa!!!! Biegłem za swoim jednorożcem i gfy go dogoniłem to zobaczyłem rze ma rzyletke w renku
- NIE!!!!!! - krzyknołem - nie rub tego :( - zatrzymałem go przed tym czynem. Hyuk mial lzy w oczach przez co ja tez miałem
- Miałeś jehać ze mnom na lcs!!!! Nie z nim!!! W czym on jest lepszy ode mnie?!?? - na te slowa mnie zatkało. Ja go koham. Nie mg tak go zostawic. Nie w tej chwili
- Jak nie zjednoczenie włoh to i to sie stanelo. - przytulilem go - sorka bro :'((((( - pocałowałem go w usteczka niczym przystoiny Dżejms Bond. A nie sry ja jestem przystojniejszy. - Laf ju <3
- A ja ciebie nie hehehee - wbil mi żyletke w brzóh i poczulem ukłucie. O nie! On mnie wykorzystał!!!!!
CO SIE STANIE DALEJ??? CDN
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top