Walę tynki
Minął miesiąc odkąd dom sąsiadów spalił się. Ania dostała dzisiaj aż 69 walentynek, to jej rekord. Marcel nie dostał żadnej.
Kiedy rodzeństwo wróciło do domu, to ich stary chciał powiedzieć coś ważnego.
-Moje drogie dzieci- Powiedział Baltazar- muszę wam coś powiedzieć.
-Ok.
-Poznałem kogoś.
-ŁUUUUUUUUUUUUU- odpowiedziały dzieci.
-Pokażesz jego zdjęcie?- zapytała Anka.
-Dowiecie się dzisiaj wieczorem.
-JEAH- odpowiedzieli.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top