6. Patusiarnia

Siedzę sobie z dwoma ziomkami na okolicznym miejscu spotkań nastolatków, rozmawiamy sobie o randomowych rzeczach.

Gabryś: Kurde stanął mi przez ciebie..
Gabryś 2: Przeze mnie?!

Może wam się to nie wydawać śmieszne ale ja wyłam niemiłosiernie.

Od teraz każde imię męskie w tej książce będę zmieniała na Gabryś elo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top