94

Mała i niespodziewana zmiana ze słodkiej, ale smutnej dziewczynki, która znalazła trochę szczęścia w życiu w zwykłym, szarym i nudnym chłopaku, ale powodującym u niej uśmiech i wyjątkowo teraz będzie o nim, czyli o mnie...

Skoro o mnie to... Mam 17 lat (we wrześniu 18), jestem w klasie mundurowej i chyba tyle z tych rzeczy ciekawszych.

Z Julką od samego początku się dogadywaliśmy i szybko znaleźliśmy wspólny język, a nasza znajomość ciągle jest wspaniała i żadne z nas tego nie żałuje.

*przynajmniej ja*

W każdym razie, w czerwcu chcemy się spotkać, pogadać i spędzić trochę czasu razem, a jeśli będzie fajnie to kto wie co będzie w wakacje...

Nigdy nic nie wiadomo, ale mam dla niej pewien prezent, o którym nie wie i lepiej niech się nie dowie.

I to by było na tyle bo nie mam najmniejszego pojęcia co pisać i to jest pierwsza rzecz, którą piszę w jakichkolwiek odmętach internetu.

Może jeszcze kiedyś tu będę

Papa







иди

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top