Klasa 7/ 8 E

Lekcja historii. Siedzę sama na końcu w ławce, lecz wyjątkowo dosiadła się do mnie Laura. Po naszej prawej, bo po lewej okno, wiedziały Ola i Martyna. Mi się nudzi im też, pani pierdoli swoje, klasa ma wyjebane. Pani oddawała test Laurze która go poprawiała ( chyba, ale po prostu musiała wstać )

Musiałam coś odjebać.

Gdy Laura miała siadać odsunęłam jej krzesło, no i oczywiste że jebła o podłogę, ale... nie spodziewała się że aż tak pierdolnie oraz z takim hukiem xD
Krzesło wyjebała, zaliczyła glebę, jebła się nogą o ławkę. A Ola i Martyna duszą się ze śmiechu, cała klasa i pani wzrokiem na nas a bardziej na Laurę.

Szkoda że musiałam się powstrzymywać od śmiechu, ale musiałam sobie dupe ratować xd

{ Ja } Laura co ty robisz?! Uważają jak siadasz! Patrz co zrobiłaś!

Plus musiałam udać przejęty głos co było trudne

Pani dała ochrzan Laurze że mogła sobie coś zrobić i przez wygłupy takie są skutki, nawet nie dała jej dojść do słowa ( co trochę przykre, ale warte było )

Żeby nie było.. Laura też się z tego śmiała i nic sobie nie zrobiła, tylko się po obijała

Przynajmniej rozbawiłam Ole i Martynę, śmiały się od początku do końca

~ Kazzur

Ps. Ławka i krzesło teraz przetrwały!