Przyjaciel okazał się wrogiem. . .
To , co usłyszałem od innych potworków było wręcz przerażające. Artur chciał , żebyśmy byli jego więżniami!
Nagle podszedł do nas Artur i kazał nam wyjść ze słoików. Posłusznie wyszliśmy , i po chwili byliśmy już w jego kieszeni. Birdy i DirtyCupcake oddzieliło mnie od Fishky pod pretekstem , że może mnie zgasić. Siedzieliśmy długo w tej kieszeni , lecz kiedy wyszliśmy , oczom naszym ukazał się wielki brązowo,szaro,niebiesko - czerwony kamień. Kazał nam go wziąść , ale tylko JA odmówiłem. Artur gniewnie się na mnie popatrzył.
Nagle słychać było świst skrzydeł.
O nie - powiedział hipster , po czym porwał go olbrzymi kruk i odleciał.
------------------------------------------------------
To już koniec sezonu 1. To naszego króla po części zachęciła mnie Martinaa6647
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top