co? - zapytała Rebecca.

- no czy pójdziesz dzisiaj gdzieś albo co bo dziewczyny mają przyjąć na nockę - powiedziałam patrząc na siostrę

- no i?

- noooo iii tooo że jak ty zapraszałas koleżanki to ja musiałam spać u Cioci Megan- powiedziałam marszcząc brwi- Aisha i Mia idą na imprezę a Selen idzie do Koleżanki tata w pracy do późna a mama idzie do sąsiadki tylko ty mi zostałaś.

-no to będę siedzieć grzecznie w pokoju -powiedziała dziewczyna o ja spojrzałam na nią podnosząc jedną brew -oj daj spokój siostra przecież będę grzeczna obiecuję ci że nie zejdę na dół twoich koleżanek

-trzymam cię za słowo...

Wyszłam z jej pokoju schodzącego i przygotowując przekąski na wieczór mina miała przyjść wcześniej by mi pomóc w końcu to ona mnie w to zrobiła więc nie miała wyboru.

Całej godzinie usłyszałam dzwonek do drzwi więc poszłam otworzyć.

-hejka przyniosłam picie-powiedziała różowych włosa wchodząc do środka

-hej

Zaczęłyśmy wszystko przynosić do salonu moja mama wtedy zeszła na dół szykując się do sąsiadki.

-dzień dobry pani-powiedziała uśmiechając się dziewczyna

-dzień dobry ty jesteś pewnie mina Ashido miło cię poznać Nie siedźcie za długo dziewczynki-powiedziała zakładając buty-a i leya jakby co jestem pod telefonem

-dobrze mamo-powiedziałam uśmiechając się do niej-bye bye

-ja ci dam bye bye-pogrozika palcem i wyszła

-masz fajną mamę-kładąc ciastka na stół powiedziała kosmitka

-nie jest zła-zaśmiała się delikatnie

Rozmawiałyśmy śmiałyśmy się puściłyśmy już jakiś film w tle po czym poszłyśmy się przebrać w piżamę. Zrobiło się już wieczór dla dziewczyny mogą być w każdej chwili. Mina miała uroczoną piżamę były to krótkie spodenki w panterkę o kolorze fioletowym i bluzka na krótki rękaw w pudrowym odcieniu. Ja też już przebierałam się w piżame gdy znów zabrzmiał dzwonek do drzwi.

Mina otworzyła drzwi i wpuszczając resztę dziewczyn które już były przebrane w piżamę.

-hejka-przywitała się Uraraka

-cześć piękny dom-powiedziała Yaoyorozu a mnie od razu skręciło

-cześć dziewczyny macie super piżamy-powiedziałam kompletnie zrywając To co przed chwilą czarnowłosa powiedziała o moim domie

-ty też masz uroczą piżamkę Hiro-chan Kero kero-powiedziała Żabka A ja się uśmiecham do niej

-nie stójcie tak chodźcie zaraz puszcze jakiś film-powiedziałam zapraszając je do salonu aby nie stały po wejściu każda miała swój śpiwór więc od razu go wszystkie rozłożyły.

-naprawdę masz duży dom gdybym mogła urządziłabym siebie domówkę Ale mieszkam w bloku-powiedziała Jiro

-rozumiem Nie musicie za nic przepraszać że u was w domach nie pasowało bo były za małe rodzice się nie zgadzali mnie nie ma z tym problemu rodzice są do tego przyzwyczajeni że kręci się dużo naszych znajomych No i z moim rodzeństwem też jest się łatwo dogadać żeby nikt nam nie przeszkadzał-powiedziałam nalewając wszystkim soku

-zaraz to twoich rodziców tutaj nie ma?-zapytałaś zdziwiona brązowowłosa gdy brała ode mnie szklankę soku

-nie tata jest bohaterem i pracuję do późna w nocy w agencji No a mama siedzi  zazwyczaj wieczorami u sąsiadki nigdy nie ma już co robić w domu-powiedziałam podając soki dalej dziewczynom

-właśnie jesteśmy w nowej klasie więc musimy się poznać opowiedzmy coś o swoich rodzinach o tym kim są nasi rodzice jak było w gimnazjum-wypaliła nagle różowe włosy na co każda z dziewczyn przytaknęła

O Uararce dowiedziałam się że jej rodziców również dosyć często nie ma w domu jej tata pracuje jako budowlaniec a mama jako sekretarka. W gimnazjum radziła sobie przeciętnie. Jest jedyneczką.

Tsuyu za to ma dwójkę młodszego rodzeństwa siostra oraz brata co to powiedziała że jej rodzice są mało ciekawi bo rodzice jak to rodzic ufają jej i często zostawiają ją samą za młodszym rodzeństwem.

Jiro za to również była jedynaczką jej tata zajmował się muzyką pracował jako musical compenser zresztą jej mama również siedziała w muzyce całej rodzina była muzyczna I było też po niej widać że ją również muzyka ciągła.

Yaoyorozu nie za bardzo chciałam mówić o swojej rodzinie powiedziała tylko że są wysoko postanowieniowymi prawnikami oraz że chodziła do najbardziej prestiżowego gimnazjum w mieście czego ja mogłam się spodziewać.

O całym swoim życiu okazało się że znała już wcześniej Kirishme i chodzili razem do gimnazjum Hej mama pracuje jako recepcjonistka w przychodni a jej tata No pracuję jako kucharz w hotelu.

-mina nie wiedziałam że twój tata jest kucharzem chciałbym kiedyś spróbować jednej z jego potraw-uśmiechnęła się do niej Momo

-wiesz jest bardzo dobrym kucharzem to jasne w hotelu ale w domu rzadko kiedy gotuje a jak już gotuje to zderza się tak że już po prostu nie ma tego jedzenia dla mnie więc nie wiem czy czy ty byś dała radę spróbować jego potrawy jeżeli ja nawet nie mogę-zaśmiała się różowe włosa po chwili śmiałyśmy się wszystkie

-kum teraz ty coś opowiedz hiro-Chan - powiedziała żabia dziewczya

-mój tata bohater mama prowadzi i sierociniec dla dzieci mam czwórkę sióstr dosyć dużawą rodzinę dosyć często się przeprowadzałam jakiś czas mieszkałam w Anglii później to w Hiszpanii no i wylądowałam w Japonii jestem poliglotką uwielbiam uczyć się nowych języków To jest moje hobby

-mówisz w różnych językach jakie już umiesz-zaciekawiła się Jiro

-No japoński angielski czasami zdarza mi się mieszać te języki więc nie bądźcie na mnie złe kiedy na przykład powiem coś po angielsku, już tak mam czasami zapominam słówka po japońsku i moim naturalnym odruchem jest powiedzenie tego po angielsku

-nie przeszkadza mi to to jest takie charakterystyczne taki twój znak rozpoznawczy-zaśmiała się mina

-dzieki .....no co No trochę po hiszpańsku ostatnia pociągnął mnie francuski i rosyjski  chcę nauczyć się większości języków-powiedziałam drakę na ciebie tyłu głowy

-dobra mam pomysł zróbmy sobie maseczki odprężmy się i chciałam to już wcześniej o to zapytać ale Hiro mogę zapleść ci włosy?-zapytała pyzata

-jeszcze się pytasz uwielbiam jak mi ktoś grzebie we włosach idę po szczotkę

Zrobiłyśmy Maseczki puściłyśmy jakieś filmy No i zrobiłyśmy mały konkurs która zaplecie ładniejszy warkocz a z tego względu że tylko my trzy czyli ja ,Tsuyu oraz momo miałyśmy najdłuższe włosy dostałyśmy modelkami a ochacko mina oraz jiro zaplatały warkocz.

-dobra ja rozumiem że jesteśmy w klasie dopiero od niedawnej wszyscy się poznajemy ale wpadłam już  ogólnie jakiś chłopak w oko ?-zapytałam mina grzebiący we włosach Tsuyu

-nie uważasz że to trochę za wcześnie?-zapytała czarnowłosa spoglądając na kosmitke - w ogóle praktycznie nieznamy ich ale wiem jedno na pewno nie wybrałbym minety

Wszystkie jednym głosem przyznały że mały kurdupel sobie nas za dużo pozwala.

-ale jakby wszyscy mieli jeden charakter tylko byśmy musiały wybrać poprzez wygląd tak który jest najprzystojniejszy-drążyła dalej kosmitka

-przez ten wygląd to trochę próżne Ale jakbym miała wybierać przez wygląd oczywiście to bym chyba wybrała Todorokiego -powiedziała bogaczka

-serio jego?-zapytałam nosząc jedną brew a dziewczyny na mnie spojrzały-co tak na mnie patrzycie dobra jeżeli chodziłoby o sam wygląd fakt jest przystojny  tak jak większość chłopaków z naszej klasy Ale jakoś tak mi nie przypadł.

-przecież nie wymieniłaś z nim Ani jednego słowa-powiedziała Uraraka

-wymieniłam jeden jedyny raz i to był ostatni raz-powiedziałam zamykając jedno oko gdy poczułam lekkie pociągnięcie-gdyby wstępne do szkoły znaczy egzaminy dla tych którzy zostali poleceni... Chciałam się tylko przywitać a ten powiedział do mnie że jestem pewnie jakąś fanką I że mam spadać No a jak go to ma wyjebane.

-ale nie aż tak jak Bakugo Kero Kero -spojrzałam na żabkę-jest straszny przecież on by mógł wszystkich nas zabić uważa się za najlepszego kum

-ten też to ma wyjebane jakby z takimi ludźmi trzeba krótko-powiedziałam-myślisz że wszyscy będą się go bać  trochę pokrzyczy uważa się za najlepszego ale taka jest prawda że kiedy ty na niego krzykniesz to trochę się zmiesza i nie będzie wiedział co zrobić bo jest przyzwyczajony do tego że tylko on krzyczy

-tak jak wtedy w klasie na niego przykład wykąpał ci krzesło chwilę na siebie krzyczeliścię a potem się uspokoił- podsumowała mina

-dokładnie no ale przystojny też jest-przyznałam a dziewczyny spojrzały na mnie w szoku-No co mówiłyście pod kwestią wyglądu na nich charakteru

-iida też jest całkiem przystojny- powiedziała Tsuyu

-Midoryia również- powiedziała brązowe włosy

-tak tylko szkoda że tak się łamie mu raka ty z nim bardzo często przybywasz dlaczego on tak się łamie bo ostatniej walce z Bakugo wylądował bardzo ciężkim stanie u recoveryGirl-powiedziałam pytając brązową włosom

-mi tego to prawda ostatnio na walce przesadziliśmy-przyznała-No ale to nie do końca była moja wina

-nie oszukujmy się nasi chłopcy z klasy są przystojne ale to sami kretyni -powiedziała Jiro a wszystkie przyznałyśmy jej rację może kiedyś to się zmienił bo w końcu dopiero się wszyscy poznajemy ale na chwilę obecną dziewczyna idealnie to podsumowała.

Bo piękne fryzurze i maseczkach zrobiłam popcorn gdy go przyniosłam dziewczyny śmiały się I rozmawiały o czymś ja niestety nie mogłam się przysiąść bo słyszałam dzwonek do drzwi.

-wybaczcie mi na chwilę pójdę tylko otworzyć-powiedziałam zostawiając popcorn na dziewczyny przytaknęły gdy otwarłam drzwi nieźle się zdziwiłam- hej Marco ...

Powiedziałam do chłopaka który uśmiechnął się do mnie i również przywitał przytulasem

-jest Rebecca?-zapytał przyjaciel mojej siostry

-jest jest, umówiliście się czy co?- powiedziałam wchodzę se do salonu budząc ciekawość dziewczyn gdy ze mną wszedł rudowłosy chłopak

-No coś tam pisała że się nudzi cześć dziewczyny-przywitał się z moimi koleżankami a temu odpowiedziały nie do końca wiedząc kto to jest bo w sumie skąd mam wiedzieć?

-Rebecca ! -zawołałam podchodzę do schodów i tylko usłyszałam jak drzwi się otwierają i zamykają i zaraz po schodach schodziła moja siostra ubrana w jeansy i krótki top

-idę idę-powiedziała schodząc ze sobą-kiedy kupiłaś tą piżamę?

-mam już ją od pięciu miesięcy dostałam ją przecież na urodziny-powiedziałam załamana

-faktycznie .... A tak w ogóle cześć dziewczyny-powiedziała kiwając dziewczynom które dalej nie wiedziały o co chodzi i co się dzieje-dobra my lecimy ...emm nie wiem czy słyszałaś ale tata dzwonił do mamy mama zadzwoniła do mnie że mam cię później przekazać jakbym jak gdzieś wychodziła że wróci dopiero o 5:00 rano albo około 6:00

-okej spoko.....

-to pa pa bawcie się dobrze dziewczynki-powiedziałam moja siostra i wyszła wraz ze swoim przyjacielem

-co to był za przystojniak?-zapytała kosmitka patrząc na mnie

-i to był Marco chłopek Rebi mojej siostry-powiedziałam siadający z nimi.

Gadałyśmy jeszcze przez następne dwie godziny po czym postanowiłyśmy że pójdziemy spać po rundzie w karty.