#4. Co ci dał na urodziny
Gilbert
Pluszowego kurczaka.
Twojej. Wielkości.
Antonio
Miliard całusów i koszyk pomidorów.
(P.S.: Zapomniał)
Lovino
Zabrał cię do restauracji i prawie dostał szału gdy okazało się, że Antonio też tam jest.
Feliciano
Łaził z tobą po Rzymie przez cały dzień i na koniec dał uroczy naszyjnik. A potem zatrzasnął się q publicznej łazience.
Toris
Przez większość czasu jego życie było tragedią, ponieważ nie miał pomysłu na prezent a nasłuchał się feliksowych głupot, że niby po urodzinach wyjeżdżasz. Dał ci na koniec sukienkę i album z waszymi zdjęciami. Kiedy się dowiedziałaś o tych plotkach- dostał w głowę a potem całusa.
Ivan
Zabrał cię na pole słoneczników i plótł ci wianki mówiąc jaka ty nie jesteś słodka. Byłby to naprawdę świetny prezent gdyby nie Białoruś, która wparowała krzycząc a Ivan zostawił cię na lodzie.
Feliks
Zostałaś (dosłownie) obsypana różowym brokatem po wejściu do domu, w którym zastałaś przyjęcie niespodziankę.
(Taaak! Feliks wybuchnął piekarnik i zbił połowę wazonów w domu, no ale cóż. <----kropka nienawiści )
Arthur
Dał ci podręcznik do angielskiego i pisemny zakaz wyjazdu do Francji.
Alfred
Zabrał cię na maraton horrorów i udawał, że się nie boi (zwłaszcza jak śmiałaś się w najstraszniejszych momentach).
Francis
Podręcznik do francuskiego i pisemny zakaz wyjazdu do Anglii (tak, pokłócili się z Arthurem... Znowu). Kiedy dostał po twarzy zamówił ci wianek z fiołków od Feliksa (Założył firmę)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top