Rozdział 1:Potyczki cz.3
Fabryka Bohaterów wysyła 2 członków drużyny Delta 9(Nathan Slick'a oraz Lucas'a Valora) oraz 1 członka drużyny Alfa 1(Daniel'a Rock'a). Misje prowadzi sam dowódca Delta 9,czyli Lucas Valor. Lucas Valor jest okropnie ostrożny,bo wysłano ich do opuszczonej fabryki miedzi i rudy. Jest podejrzenie,że znajduję się tam grupa zbirów,która się tam osiedliła i omawia plany ataku na cywilów w Makuhero City. Lucas Valor wie,że sytuacja jest naprawdę poważna,ale mimo wszystkiego należy jak najbardziej uważać,żeby nic się nie wydarzyło niebezpiecznego. Daniel Rock'a już nie jest młodzienaszkiem,ale wyćwiczonym herosem w Fabryce Bohaterów. Natomiast Nathan Slick nadal ma wiele rzeczy do nauczenia i przyswojenia sobie. Mimo tego Lucas Valor próbuje zachować ,,zimną krew''(pomimo iż nie ma krwi hehe). Gdy próbują wejść,drzwi są zamknięte. Są spróchniałe,bardzo zardzawione oraz mają grzyb okropny na sobie. Są natomiast zamknięte na zamek. Czyżby ktoś nadal miał klucz i wchodził i wychodził z tej fabryki? Nie wiadomo!
-Pozwólcie,że ja się tym zajmie.- Powiedział Lucas Valor
Należy pamiętać,że trójka naszych eksploratorów ma nowy sprzęt i uzbrojenie. Lucas Valor na przykład dostał niesamowite działko energii,które potrafi bez wysiłku zniszczyć rzeczy zrobione nawet z protodermisu albo tytanium. Lucas Valor próbuje wycelować w zardzewiałe drzwi. Wielka kula energii elektrycznej,rośnie i rośnie,wydaje napędzające dźwięki i rośnie! Lucas Valor wystrzeliwuje kule energii. Drzwi są absolutnie zniszczone. Potęga pocisku byłą tak duża,że 90% 25 metrowe drzwi są zamienione w proch. Poprostu wybitny strzał! Oddział robi wejście do fabryki. Jest bardzo...bardzo...bardzo cicho. Cisza ta mogła ,by uśpić nawet najbardziej nocną sowę. Jedyne co słychać co cicha skraplająca od czasu do czasu woda z podziurawionych rur dawniej przetrzymujących gaz oraz dźwięki stóp chodzących po zimnej cementowej podłodze fabryki. Na razie żadnego złoczyńce nie widać,jedynie kilka much oraz szczurów organicznych(nie metalicznych). Pomimo,iż to byłoby idealne miejsce dla medytacji takich osób jak zdolny heros drużyny Alfa 1 czyli Nathan Evo,to i tak jest duży niepokój. Sceneria nie do opisania. Wszędzie grzyby oprawiające o ból głowy oraz rdza zmieszana z kiepskiej jakości oliwną farbą,której zapach sprawia o wymioty. Spróchniałe kafelki wyglądają na suficie jakby lada moment miały by spaść na kogoś. Z tego powodu próbowano zrobić mało hałasu w środku fabryki,aby nic nie spadło i nikt nie dowiedział się o tym,że ktoś jest w środku fabryki. Poprostu idealna sceneria na horrory typu slasher. O dziwota miał być tu ponoć nakręcony raz film pt:,,Potwór z Makuhero City''. Ponoć po dwóch latach pracy anulowany ten film z dwóch powodów:
1)Fabryka nie wyglądała według reżysera na dość przerażającą(chociaż teraz po kilkunastu latach jest).
2)Daniela Capricorn,prowadząca wiadomości w Makuhero City,miała wystąpić w tym filmie,ale sprowadzała wiele i to wiele problemów na planie filmowym. Była według jednego wywiadu z kamerzystą "ignorancka".
Koniec z końców operacja trwa dalej. Nasi bohaterowie kroczą nadal przy filarach oraz maszynerii,będącą ,aż po dziś niezwłoczną częścią fabryki każdej tego typu. Nagle zauważają coś dziwnego. W jednym z pokojów przez różne dziury w drzwiach widać czerwone migające światło. Bohaterowie szykują swe bronie do gotowości. Szybko otwierają drzwi i wskakują do pomieszczenia!...Ku ich zaskoczeniu nie ma nikogo...cisza...czerwone migające światło okazuje się być zepsutą lampą ledową,która jakimś cudem nadal działa. Nagle idą i zauważają,że jest półka kolekcji różnych książek. Postanawiają półkę sprawdzić myśląc,że będą jakieś wskazówki. Nic bardziej mylnego. Jedyne książki,które są to albo przepisy na różnego typu ciasta(książki prawdopodobnie zrobione przez ludzi w epoce zanim maszyny przejęły kontrolę nad ziemią i nazwały ją ,,Planeta Makuhero''. Po tysiącu(albo i więcej) latach książki nadal są w dobrymi stanie i są wystarczająco dobrze czytelne. Są też książki o procesie powstawania srebra,miedzi oraz rudy. Nic ciekawego oraz nic co by było im potrzebne. Natomiast po pewnym czasie znajdują książkę. Ma karmazynową okładkę. Książką typu paperback. Ma złocisty napis na przodzie okładki,który piszę: ,,Mroczny cień ciemności kiedyś nastanie znów'',a na dole podpis ,,TeR1dAx0''.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top