Rozdział 16

- No, ale jak on mógł? - bulwersowała się Ginny.
- Nie wiem, ale z pewnością jeszcze tego pożałuje - powiedział Draco - Jak on mógł tak zasmucić Hermionę.
- Nie mówcie o mnie, tak jakby mnie tu nie było - powiedziała z lekko opuchniętymi od płaczu oczami.
- Dobrze, ale przydałoby by się wezwać twoją mamę, ona by coś zaradziła na niego - powiedziała Ginny.
- Nie trzeba - powiedział naszyjnik Hermiony, który dostała od rodziców przed wyjazdem, aby móc się z nimi komunikować - zamknijcie drzwi i zasłońcie zasłony, a się pojawimy - jak naszyjnik powiedział, tak zrobili, a po chwili jej rodzice już stali przed nimi.
- A on jeszcze dostanie, za obrażanie mojej córki- powiedział tata - i pamiętaj tym amuletem możesz nas wzywać kiedy tylko chcesz- uśmiechnęła się na ich widok.
- Naprawdę, nawet w szkole? - spytałam.
- Tak, nawet w szkole, tylko uważaj, żeby nikt tego nie zobaczył - powiedziała mama, a w tym momencie drzwi się otworzyły i wszedł przez nie Blasie.

################################
Zasada ta sama 10 gwiazdek i 20 komentarzy i wciąż polecam książkę Asi

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top