Sekret cz. 1

Pov. Ty

Obracam głowę w stronę czyjegoś głosu.

- Hej Edd. - Cieszę się, że go widzę.

Chłopak siada na krześle przy moim łóżku.

- Jak się czujesz? (dop. aut. W porządku. A co u ciebie?)

- Dobrze. Co się stało?

- Nie pamiętasz?

- Piąte przez dziesiąte...

- Tord cię postrzelił. Cudem udało was się uratować.

- ,,Was"? - Akcentuję to słowo. - Kogo jeszcze chciał zabić? - Podnoszę się do pozycji siedzącej.

Chłopak podaje mi wyniki badań. Czytam je dokładnie.

Jestem... W ciąży...

- Edd...

- Możesz mnie zabić potem, dobra? Teraz trzeba się zająć Tord'em.

- Jesteś już martwy. (dop. aut. Chciałam powiedzieć żart, ale byłby on nie na miejscu)

- Wiem.

*****

Przefarbowałam włosy. Najlepiej tak zacząć info xD

A tak na serio:
Powoli kończą mi się pomysły a zostały mi trzy rozdziały.

Na finałowy coś tam mam, ale na dwa pozostałe.

Pomysły od was mile widziane :3

*dźwięk jak w reklamie* pomóż Cookie w walce z weną.

Poza tym:
Książka ma ponad 2000 wyświetleń... JAK?! Ja się pytam JAK?!

Ale i tak dziękuję wam za wszystkie komentarze i gwiazdki, i za wyświetlenia też.

A teraz: 29.01.2018 r. o godzinie 16:30 pojawi się ostatni rozdział tej książki.
Zaraz potem dwa premierowe rozdziały ,,??? I Eddsworld Patryck x Reder"

Jak na razie nie mam pomysłu na tytuł.

Do juterka!

CookieGirlFantasy

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top