9 miesięcy wcześniej
Gdy stałem tam czekając na dziewczynę, zastanawiałem się co mogło pójść nie tak, że nie zaliczyła egzaminu na który uczyła się tak zawzięcie, że ja sam miałem dosyć, ale żadne moje słowo do niej nie trafiało i tylko powtarzała, że musi się uczyć, bo aktorstwo to nie tylko jej plan na życie, ale i pasja. Rozumiałem to, bo ona na prawdę była w tym świetna i nie twierdze tak tylko dla tego, że jestem jej przyjacielem, ale dla tego, że ma talent i nie tylko ja go widzę. Moja rodzina i jej, też podzielają moje zdanie, no i nauczyciele z naszej, teraz już byłej szkoły. Olivia zawsze była wybierana do głównych ról w szkolnym teatrzyku i nikt się nawet nie dziwił czemu tak jest i kiedy ja raczej spędzałem wolny czas sam lub z Gemmą, tak ona otaczała się grupą przyjaciół. Wszyscy ją lubili i nikt nie miał do niej pretensji, o to że jest ulubienicą nauczycieli i chodź lubiła spędzać z nimi czas, to jednak ja byłem tym numerem jeden, to mi się żaliła kiedy posprzeczała sie z przyjaciółkami, albo kiedy kolejny chłopak okazał się nie wypałem, ale radosnymi chwilami, też się ze mną dzieliła, ale i tak najlepsze chwile spędzaliśmy razem i miałem nadzieje, że nasza przyjaźń będzie na zawsze. Poznaliśmy się kiedy oboje mieliśmy po 13 lat na ławce w parku, ja umówiłem się z kumplem, który mnie wystawił, a ona siedziała i płakała, nie myśląc wiele przysiadłem się do niej i wziąłem ją za rękę i nic nie mówiąc poczekałem aż sie nieco uspokoi i zapytałem co sie stało, wtedy powiedziała, że jej tata jest chory i ona nie wie co robić, wtedy ją przytuliłem i obiecałem że przy niej będę i bylem każdego kolejnego dnia, po pewnym czasie jej tata wyzdrowiał, a my jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, dlatego teraz czekam na nią i wiem, że zrobię wszystko by i dziś tak jak wtedy otrzeć jej łzy.
dedykuje Defne
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top