224

Atena: *przez przypadek wylewa wino*

Atena: Kurcze, nie chce mi się iść do kuchni po szmatkę, albo szmatę...

Atena: ARES!!! CHODŹ NO TU NA CHWILĘ!!! PRZYDASZ MI SIĘ!!!




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top