Remus: *siedzi na stole w pokoju wspólnym zasypany stosami książek*

Syriusz: *gapi się na niego* Popatrz jaki jest skoncentrowany na tych swoich książkach, to takie urocze.

Remus: *bardzo dużo notuje w ciągu lekcji*

Syriusz: *gapi się na niego* Popatrz jak szybko pisze te swoje notatki, to takie urocze.

Remus: *popija sobie sok dyniowy*

Syriusz: Popatrz jak-

James: NA BRODĘ MERLINA SYRIUSZU, ON TYLKO PIJE PIEPRZONY SOK DYNIOWY.

Syriusz: *dalej się na niego gapi* Ja wiem, ale on wygląda tak cholernie seksownie kiedy pije ten sok.

Remus: Ja was słyszę.