Sprawdzony
8.02.2022

  Poznaliśmy gdy dołączyłeś do naszej klasy,od samego początku mi się spodobałeś,
blond włosy, które same błagały się o dotknięcie.
Twoje niebieskie tęczówki, które skanowały wszystkich po sali,usiadłeś w
Trzeciej ławce.

Moim spojrzeniem wypalałam ci dziurę w plecach, odwróciłeś się w tedy do mnie
I delikatnie się uśmiechnołeś.
Zaprzyjaźniłeś  się z jednym  chłopakiem byliście nie rozłączni.

Byłam twoją cichą wielbicielką, uwielbiałam to twoje spojrzenie, twój charakter.
Z czasem zauważyłam że jesteś bardzo cichym, ułożonym chłopakiem, myślałam
że z dobrego domu, później się dowiedziałam że wcale tak nie jest jak myślę.

Nie miałeś stylu. wiele dziewczyn nawet na ciebie nie spojrzało, ale ja tak
nie spojrzałam pod względem wyglądu
a charakteru, od tego pierwszego wejścia
do tej przeklętej sali mi sie spodobałeś.
Wstydziłam sie do ciebie zagadać, przez kilka miesięcy wymienialiśmy się tylko
spojrzeniami,długimi kontaktami wzrokowymi i uśmiechami.

Zobaczyłam że uwielbiasz sport bardzo  dobrze grałeś w piłkę nożną,
dla każdego byłeś miły i kulturalny gdy ktoś cię obrażał to nie zwracałeś na niego uwagę,na początku nasza klasa cię nie zakceptowała ,nie byłeś zbyt lubiany oprócz jednego swojego kolegi , później zacząłeś się zaprzyjaźniać z innymi chłopakami,co bardzo mnie zainteresowało, cieszyłam się że zaczeli cię akceptować.

Zaczeły zbliżać się wakacje, myślałam co zrobić żeby nie stracić cię z oczu na czas wakacji, więc poprosiłam cię o numer telefonu,odrazu mi go podałeś słodko  uśmiechając się przy tym.......

____________________________
Czekam na wasze szczere opinie ❤️😻
-kotwisiaa