Rozdział 3
Rozdział 3 - Komnata Wpierdolu
Po wejściu do Komnaty Harry zobaczył Harambe po czym umarł bo Harambe to martwy mem. Na szczęście w tej opowieści pojawiła się Mercy z Overwatcha i zrobiła "Heroes never die!".
Pomogła Harremu pokonać Harambe pomimo swojego małego DMG, razem dali rade go najebać bo Harambe nie miał nic a Harry miał full seta prot 5 a na mieczu miał szarpnes 5 i fajer aspekt 2 a w plecaku miał jeszcze 5 koxów, 3 refile i staka miensa.
Po pokonaniu Harambe Harry ruszył w dalszą drogę po komnacie. W sumie komnata to jedno pomieszczenia a jak się mylę to sr bo nie mam pomyslu na tom czensc i wgl zal mi cb ale bk cn ?
W sumie to w tym pokoju oprócz trupa boskiej małpy była skrzynia. Harry ją otworzył. W środku było....
-NIE ZAGLĄDAJ TAM! - Nagle ktoś krzyknął
Harry natychmiastowo odwrócił wzrok od skrzyni nawet nie przyglądając się co tam jest.
-Kto tam? - Zapytał zdenerwowany
-To tylko ja, mnich. My rządzimy tą komnatą. Nie możesz zobaczyć co jest w skrzyni bo nie jesteś mnichem! - Wytłumaczył
-Więc chce zostać mnichem! - Oznajmił Harry
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top