69. Bokuaka +18
Bokuto: *kocha się z Akaashim u niego w pokoju*
Bokuto: Aghaaasheee…
Akaashi: *jęk* Co, znowu ci opadł?
Bokuto: Gorzej. Chyba pękła mi gumka.
Akaashi: … Jak??? Przecież uczyłem cię poprawnie zakładać kondoma!
Bokuto: Nie wiem jak! ;__; Ale chyba pękła!
Akaashi: Jakim cudem! Kupiliśmy specjalnie te grubsze!
Bokuto: Nie mam pojęcia!
Akaashi: *oddycha głęboko na uspokojenie* Dobra, okej, to wyjdź i wspólnie coś zaradzimy. W ciążę nie zajdę. Przynajmniej tyle.
Bokuto: *wychodzi*
Akaashi: *patrzy* Bokuto.
Bokuto: No?
Akaashi: Co to jest?
Bokuto: Prezerwatywa?
Akaashi: Nie.
Akaashi: To balon.
Akaashi: ZAŁOŻYŁEŚ MAŁY, NIENADMUCHANY BALON ZAMIAST KONDOMA.
Akaashi: Następnym razem to ja kupuję i zakładam nam gumki.
Akaashi: Nawet w seksie potrafisz coś spieprzyć.
_____
Autorskie
Pewnie cringe, ale stwierdziłam, że skoro to 69 talks, trzeba zrobić coś sprośnego. Więc macie.
Wonsz
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top